Trwający Dining Week to dobra okazja, by spróbować oryginalnych dań szczecińskich szefów kuchni. Poniżej przedstawiamy zestawienie najciekawszych niespotykanych potraw, które czekają w festiwalowych menu w Szczecinie.
- Forno Nero, ta włoska restauracja potrafi zaskakiwać – mówi Bernadetta Kowalczyk, city menager wydarzenia. - W karcie dań festiwalowych czekają m.in. tatar z dzika z galaretką rozmarynowo- jałowcową, pudrem z żurawiny, żółtkiem i kurkami, a także danie główne, czyli rostbef sous vide, smażona polenta, pieczone warzywa, sos pieprzowy, grzyby i zioła.
- Kolejną propozycją jest restauracja zlokalizowana w hotelu Courtyard by Marriott – KINO – kontynuuje Kowalczyk. - Niech nikogo nie zmyli lokalizacja, ponieważ z restauracji hotelowych korzystać mogą również goście, którzy nie nocują w hotelu. Szef Kuchni Mariusz Siwak szaleje z dziczyzną, sianem…i innymi cudami.
- Polecam też Niebo winebar&cafe na Starym Mieście - mówi. – Można tam znaleźć niebiańskie pyszności. M.im. gołąbki z jagnięciną w młodych liściach Johanitera z Winnicy Kojder, a także sezonowany na sucho 75-dniowy rostbef z wołowiny z demi-glace i imbirem.
- Z kolei w Restauracji Sowa warto zwrócić uwagę na dorsza podawanego z fasolką i fioletowym puree – wymienia menadżerka. – Karkut to genialny burger z wołowiny Wagyu podany w bułce brioche z sosem truflowym, piklowaną kalarepą i… jadalnym płatkiem złota.
Rezerwacji można dokonać na stronie. Warto się spieszyć, liczba stolików jest ograniczona.
Lody kawowe z kajmakiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
