Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osoby związane z ONR poświadczyły nieprawdę? Tak twierdzi Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Szymon Zieba
Szymon Zieba
Twitter ONR
Nie kończą się kontrowersje po marszu ONR w Gdańsku. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych opublikował oświadczenie: - Eksperci z zakresu prawa nie mają wątpliwości, osoby związane z ONR poświadczyły nieprawdę w dokumentach związanych z rejestracją zgromadzenia.

- Zadeklarowały że zgromadzenie będzie dotyczyło: "istoty zachowań narodowych, niepodległościowych oraz w przestrzeni publicznej" - wskazują. Tłumaczą, że w rzeczywistości zgromadzenie publiczne było poświęcone obchodom rocznicy powstania tej organizacji.

- Oznacza to że organizatorzy wspólnie i w porozumieniu, celowo wprowadzili w błąd Urząd Miasta w Gdańsku, zatajając prawdziwy cel zgromadzenia publicznego - twierdzą.

Informują, że Ośrodek zabezpieczył odpowiednie dowody "potwierdzające przestępcze działania ONR w tym zakresie."

- Przygotowujemy w tej chwili zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - wskazują.

Całość oświadczenia można przeczytać tutaj:

Przypomnijmy, prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, po sobotnim marszu ONR, zwołał specjalną konferencję prasową. Wcześniej, w wydanym oświadczeniu, podkreślił, że urzędnicy nie wiedzieli o tym, że przez miasto przejdą zwolennicy organizacji.

- Przejście zostało zgłoszone przez osobę prywatną - mieszkankę jednej z dzielnic Gdańska, która w uzasadnieniu zgłoszenia wpisała, że zgromadzenie będzie dotyczyć „istoty zachowań narodowych i niepodległościowych oraz w przestrzeni publicznej w Polsce” - wskazywał Adamowicz.

Prezydent Adamowicz zaznaczył, że samorząd i administracja samorządowa nie mają prawa pytać osoby, która zgłasza wniosek o manifestację po co to robi i w jakim imieniu.

- Jest to procedura bardzo liberalna, bardzo otwarta, oparta na zasadzie zaufania. To zaufanie zostało nadużyte - mówił Paweł Adamowicz.

Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzeczniczka prezydenta poinformowała, że w tym tygodniu przygotowane będzie zapowiadane pismo w sprawie delegalizacji ONR.

- Bardzo się cieszymy z tego powodu, że Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych takie pismo do prokuratury przygotował - powiedziała. Stwierdziła,"być może jest to początek tego, żeby doprowadzić do delegalizacji stowarzyszenia, którego nie można zdelegalizować od wielu lat, mimo prób". - I to jest sprawa, która szczególnej chluby nam wszysktim nie przynosi - podsumowała.

Wczoraj Brygada Pomorska ONR "podziękowała" prezydentowi w mediach społecznościowych:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Osoby związane z ONR poświadczyły nieprawdę? Tak twierdzi Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych - Dziennik Bałtycki

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński