Prokuratura zarzuca Zalewskiemu, że jako wiceprzewodniczący rady nadzorczej Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, domagał się 100 tysięcy zł łapówki od firmy, która brała udział w przetargu na rozbudowę nabrzeży Ostrowa Grabowskiego i Półwyspu Katowickiego. Rzekomo obiecywał udzielić wskazówek, które pozwolą wygrać przetarg i otrzymać kilkudziesięciomilionowe zlecenia.
Z ustaleń Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wynika, że ofertę w imieniu Zbigniewa Zalewskiego miał składać Jan S. Firma nie zapłaciła łapówki, złożyła za to doniesienie do prokuratury. Jan S. został aresztowany, jego zeznania są podstawą zarzutów prokuratury.
ABW przedstawiła również inne dowody świadczące przeciw Zalewskiemu. Przekonały one sąd, że na czas śledztwa były wiceprezydent powinien być zatrzymany w areszcie.
- Akt oskarżenia zostanie skierowany do sądu w przyszłym tygodniu - twierdzi Wanda Wołek, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej.
Zbigniew Zalewski w radzie nadzorczej Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście był reprezentantem gminy Szczecin. Prezydent Marian Jurczyk kilka dni temu odwołał go z tej funkcji. Jego miejsce zajął Stanisław Lipiński, skarbnik miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?