Budowę osiedla domków socjalnych firma Insgraf zakończyła w ubiegłym tygodniu z bez mała dwumiesięcznym poślizgiem. Początkowo osiedle miało być ukończone jesienią, miasto zgodziło się przedłużyć termin do końca roku, ale ostatecznie budowa finiszowała dopiero teraz.
- Kary umowne za niedotrzymanie terminu wynoszą 12.765 zł za dzień i będą naliczone za okres od 1 stycznia do 18 lutego - mówi Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy szczecineckiego ratusza. - Na poczet kar wstrzymaliśmy realizację ostatnich płatności dla Insgrafu.
Niewykluczone, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie, bo wykonawca uważa, że opóźnienie nie do końca wynikło z jego winy.
Przy Polnej na lokatorów czekają 62 mieszkania w domkach zbudowanych w technologii szkieletowej. Wszystkie lokale zostały już odebrane i mają pozwolenie na użytkowanie. Trochę pracy zostało jeszcze do zrobienia przy uporządkowaniu terenów, ale z robotami ziemnymi trzeba poczekać aż skończą się mrozy.
- Spółka ZGM-TBS rozpoczęła rozsyłanie zawiadomień do przyszłych lokatorów osiedla, którzy będą mogli od razu wprowadzić się do przydzielonych lokali - mówi Konrad Czaczyk.
Trafią tu głównie rodziny z wyrokami eksmisyjnymi, których do tej pory nie było dokąd wyprowadzić, bo w Szczecinku brakowało mieszkań socjalnych. Ich zapewnienie to obowiązek gminy.
Jak się dowiadujemy, lokale trafią do osób, które mają kłopoty finansowe, ale nie do rodzin patologicznych, które szybko zdewastują mieszkania.
Mieszkania są zbudowane z modułów i w zależności od potrzeb w jednym lokalu może zamieszkać od jednej do 13 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?