Opuścił lewicę

To może jednak być za mało, żeby Rygiel zdobył tę posadę.

Stanowisko sekretarza miasta zwolniło się po tym, jak pod koniec 2006 roku na emeryturę przeszła Janina Kopka. Od tego momentu prezydent Stargardu Sławomir Pajor rozpoczął poszukiwania jej następcy.

To że Sławomir Pajor będzie chciał właśnie Zdzisława Rygla na stanowisko sekretarza miasta stało się jasne, kiedy zaczął zabiegać o poparcie dla niego u przedstawicieli PO. Sekretarza wybiera bowiem rada miejska. A w niej zaplecze prezydenta Pajora, który w wyborach samorządowych reprezentował Prawo i Sprawiedliwość, nie ma większości.

Rada ma 23 radnych, z czego 9 to przedstawiciele PO, 7 radnych ma PiS, a 6 Lewica i Demokraci. Ten ostatni klub jeszcze niedawno miał 7 reprezentantów, ale wczoraj radny Stanisław Bartniczak zrezygnował z członkostwa w nim.

PO od razu zapowiedziała, że nie poprze kandydatury Zdzisława Rygla. Nie podoba jej się, że sekretarzem miasta miałby być przedstawiciel partii i do tego radny powiatowy. Rygiel jest w PiS-ie, niedawno szefował kampanii wyborczej tego ugrupowania w Stargardzie i Sławomira Pajora.

Czy w tej sytuacji kandydatura rzecznika prezydenta będzie miała wystarczające poparcie? Jeżeli Platforma nie zmieni w ostatniej chwili zdania, przesądzą o tym głosy lewicy. Głosowanie w tej sprawie będzie podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej. Najwięcej będzie zależało od LiD.

- Jeżeli Zdzisław Rygiel nie zrezygnuje najpierw z mandatu radnego w powiecie, to ja poparcia mu nie dam - zapowiada Sebastian Szwajlik, radny LiD.
Zdzisław Rygiel może za to liczyć na poparcie Stanisława Bartniczaka, który zapewnia, że zrezygnował z członkostwa w klubie LiD nie z powodu zapowiedzi głosowania za tą kandydaturą.

- Odszedłem z tego klubu z przyczyn osobistych, będę radnym niezależnym - mówi Stanisław Bartniczak. - Od samego początku mówiłem, że poprę kandydaturę Zdzisława Rygla, ale nie ma to nic wspólnego z moją rezygnacją.

Nieoficjalnie można się jednak dowiedzieć, że w przypadku poparcia kandydatury Rygla radny Bartniczak miał zostać odsunięty z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, partii która wchodzi w skład LiD. A jak zagłosują jego byli już koledzy z lewicy? Jak ustaliliśmy, wczoraj radni tego klubu zdecydowali, że nie poprą kandydatury Zdzisława Rygla. Mają głosować przeciwko lub wstrzymać się od głosu.