Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłacało się

Przemysław Sas, 28 lutego 2005 r.
Dawid Ptak (z lewej) i jego ojciec Antoni zainwestowali w drogich piłkarzy, ale - jak twierdzi prezes - wydatek się opłaci.
Dawid Ptak (z lewej) i jego ojciec Antoni zainwestowali w drogich piłkarzy, ale - jak twierdzi prezes - wydatek się opłaci. Andrzej Szkocki
Zdaniem szefa Pogoni Dawida Ptaka pozyskanie Ediego Andradiny i Adriano Gerlina da Silvy było dobrym posunięciem, choć drogim.

- Obydwa transfery obciążają znacznie budżet klubu, ale jeżeli chcemy liczyć się w lidze, musimy poważnie się wzmacniać - mówi Dawid Ptak, prezes szczecińskiego klubu.

Tuż przed wyjazdem z Brazylii Dawid Ptak dość nieoczekiwanie zakontraktował do gry w Pogoni dwóch Brazylijczyków "z nazwiskami".

- Ediego Andradinę widzieliśmy dwukrotnie w meczu brazylijskiej ligi stanowej Sao Paulo. W obydwu przypadkach wypadł znakomicie. A przecież I liga stanowa Sao Paulo to bardzo wysoki poziom, z którym polska ekstraklasa w ogóle nie może się porównywać - tłumaczy prezes. - Postanowiliśmy szybko rozpocząć rozmowy. Na początku były problemy, bo Andradina dużo zarabiał w Japonii i miał niemałe wymagania. Na szczęście doszliśmy do porozumienia.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński