U dziewczynki kilka miesięcy temu lekarze zdiagnozowali guza lewej półkuli mózgu. To była najgroźniejsza postać glejaka złośliwego.
Jak mówił tata Ali, nic nie zapowiadało choroby. Dziewczynka trafiła najpierw do szpitala w Szczecinie, następnie do warszawskiego Instytutu Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka.
Przeszła kilka operacji. Lekarze nie dawali jednak dużych nadziei na pokonanie choroby. Próby uratowania dziewczynki podjęła się klinika w Meksyku. Nie udało się, pięciolatka zmarła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?