Przyjezdne w pierwszej połowie przeważały, ale na ambitnie grające olimpijki długo nie miały sposobu. Dopiero po 30 minutach gry Górnik uzyskał prowadzenie, a gdy po 5 minutach podwyższył - wydawało się, że sprawa jest rozstrzygnięta. Olimpia przebudziła się, zaatakowała odważniej i jeszcze przed przerwą - po dwóch bramkach Roksany Ratajczyk - wyrównały.
Nadzieja na niespodziankę dużego kalibru prysła w 59. minucie, gdy przyjezdne zdobyły trzecią bramkę. Mimo dużego zaangażowania i ambicji Olimpia nie zdołała wyrównać, a już w doliczonym czasie straciła kolejną bramkę.
Olimpia zajmuje 6. miejsce w tabeli. Górnik jest drugi z 4 oczkami straty do liderek z Konina.
Olimpia Szczecin - Górnik Łęczna 2:4 (2:2)
Bramki. Olimpia: Ratajczyk (40. i 42.). Górnik: Kamczyk (30. i 35.), Marszewska (59.), Parczewska (93.).
Olimpia: Niesterowicz, Szafrańska, Preś, Michalczyk, Niewolna, Lachman, Fil, Böhm, Brodzik, Sudyk, Ratajczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?