Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olgierd w masce

prz, 5 listopada 2005 r.
Krzysztof Mystkowski
Przed meczem z Pogonią (niedziela, godz. 14.30) Arka rysuje się jak ekipa muszkieterów ze słynnej powieści Aleksandra Dumasa "Człowiek w żelaznej masce".

Trzech muszkieterów to byli portowcy: Ireneusz Kościelniak, Grzegorz Niciński i Bartosz Ława. Człowiek w masce - oczywiście Olgierd Moskalewicz! Wyrzucony z Pogoni świetny pomocnik. Moskalewicz ma złamany nos, ale mimo to chce zagrać przeciwko Pogoni i się zemścić!

- Ostatni mecz w barwach Pogoni rozegrałem późną jesienią ubiegłego roku. To było spotkanie Pucharu Polski, a my wygraliśmy wówczas z Legią w Warszawie 3:1 - wspomina Olgierd Moskalewicz.

- Pogoń i jej kibiców zawsze będę dobrze pamiętał. Mam do tego klubu sentyment z... wyłączeniem klanu Ptaków. Mimo złamanego nosa bardzo chciałbym w Szczecinie zagrać i... wygrać. Mam tam pewne rachunki do wyrównania - stwierdza popularny "Olo".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński