OKS Prawobrzeże Szczecin - historyczny sukces, ale nagrodą jest satysfakcja. Co dalej ze zwycięzcami?

Zastrzeżenie: juniorzy starsi Pogoni Szczecin grają w CLJ, zespoły Błękitnych Stargard i Arkonii Szczecin walczyły w makroregionalnej lidze (i szło im całkiem dobrze), więc w Wojewódzkiej Lidze Juniorów Starszych nie grają wszyscy najlepsi, ale nie pomniejsza to sukcesu OKS Prawobrzeża. Akademia, która nie ma swojego zespołu seniorskiego, nie jest tak znana, jak pozostawione w tyle bardziej markowe szkółki (np. Salosu, Bałtyk i Gwardii Koszalin czy Floty oraz Chemika).

- Sukces, nasz największy i to efekt wielu lat pracy - mówi Zenon Kaczmarek, prezes OKS Prawobrzeże.

Niestety, za tym sukcesem nie pójdą dodatkowe profity.

- Pozostaje nam satysfakcja, ale to też jest cenne. Zgodnie z regulaminami nie mogliśmy teraz wywalczyć sobie miejsca w lidze makroregionalnej - wyjaśnia szef klubu.

W 11 meczach Prawobrzeże odniosło 9 zwycięstw i 2 razy przegrało (z Bałtykiem i Chemikiem). Najważniejsza była wygrana 4:1 z Salosem w połowie czerwca, która zapewniła 1. miejsce w tabeli, którego zespół już nie oddał. Salos zgromadził tyle samo punktów, ale przegrał rywalizację bezpośrednim meczem.

- Nie mieliśmy napinki na konkretny wynik i teraz też spokojnie myślimy o przyszłości - mówi Kaczmarek. - Podjęliśmy decyzję, że chłopców będziemy chcieli wypożyczyć do prężniejszych klubów, albo walczących w rozgrywkach juniorskich albo seniorskich. Trzeba też pamiętać, że chłopcy są w takim wieku, że część z nich będzie chciała przy piłce pozostać, a część zakończy granie. Pojawiają się różne zapytania, ale na razie trzymamy to w tajemnicy, by zawodnikom nie mącić w głowach.

Szkoleniowcami juniorów Prawobrzeża byli Mateusz Silewicz, Józef Gawron i Artur Łagodzki . Silewicz od nowego sezonu będzie pracował w sztabie trzecioligowego Świtu Szczecin, ale z OKS w miarę możliwości ma współpracować.

A w nowym cyklu rozgrywkowym Prawobrzeże nastawia się na mocną walkę w kategorii juniorów młodszych. Wchodzi tam nowe pokolenie utalentowanej młodzieży.

- W naszej akademii trenuje ok. 250 chłopców, mamy 11 trenerów. Pracują np. byli piłkarze Pogoni - Leszek Pokładowski i Robert Wojtkowski - podkreśla prezes OKS Prawobrzeże.