Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec Rydzyk chce walczyć z przestępczością. I dostał na to pieniądze

Joanna Maciejewska
Fundacja Lux Veritatis ma dostać ponad 64o tys. zł, a Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej prawie 146 tys. zł.
Fundacja Lux Veritatis ma dostać ponad 64o tys. zł, a Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej prawie 146 tys. zł. Krzysztof Łokaj
Dwie organizacje związane z o. Tadeuszem Rydzykiem otrzymały blisko 800 tys. zł dotacji na przeciwdziałanie przyczynom przestępczości.

Fundacja Lux Veritatis ma dostać ponad 64o tys. zł, a Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej prawie 146 tys. zł od resortu sprawiedliwości w ramach konkursu na realizację zadań dotyczących przeciwdziałania przyczynom przestępczości.

Organizacje związane z redemptorystą ubiegały się o cztery granty. Dostały trzy z nich, ponieważ jeden z projektów WSKSiM nie uzyskał wymaganego minimum punktowego dla przyznania dotacji.

Fundacja o. Rydzyka odmawiała jawności, musi zapłacić grzywnę

O dotację mogły się ubiegać jednostki niezaliczane do sektora finansów publicznych, które nie działają w celu osiągnięcia zysku. Granty można wykorzystać na różnorakie działania, m.in. na organizację akcji informacyjnych, konferencji i szkoleń, badania naukowe czy też na tworzenie i rozbudowę sieci pomocy ofiarom przestępstw.

Na co konkretnie zarządzane przez Rydzyka organizacje przeznaczą pieniądze, na razie nie wiadomo. Wczoraj wysłaliśmy zapytania w tej sprawie do fundacji Lux Veritatis i WSKSiM, jednak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wiadomo natomiast, że zadania muszą być zrealizowane jeszcze w tym roku.

Lux Veritatis nie podaje informacji o środkach, które dostaje z budżetu

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przydzielił 37 grantów, rozdysponowując łącznie ponad 7 mln zł między 36 instytucji (fundacja Lux Veritatis otrzymała dwa granty). W konkursie zwyciężyły także m.in. Caritas Archidiecezji Gdańskiej, Radio Warszawa, Stowarzyszenie Diakonia Ruchu Światło-Życie czy Fundacja imienia Św. Cyryla Metodego, która otrzyma najwyższy grant - prawie 1,39 mln zł.

- Dziękuję wam ze te płomienie, bo te płomienie to wasze serca. One płoną wolnością - mówił w trakcie demonstracji pod sądem w Inowrocławiu poseł Krzysztof Brejza.Około 30 osób wzięło udział w demonstracji pod Sądem Rejonowym w Inowrocławiu przebiegającej pod hasłem "Wolne Sądy. Wolne Wybory. Wolna Polska". Uczestnicy zapalili znicze. W rękach trzymali Konstytucje RP.- Jestem tu, bo obawiam się, że zmiany, które chce wprowadzić PiS, prowadzą do obalenia trójpodziału władzy i wprowadzenia władzy absolutnej sprawowanej przez jednego człowieka - mówił nam Zdzisław Błaszak. Nie ukrywa, że spodziewał się, iż w proteście udział weźmie znacznie większa liczba inowrocławian. - Być może ludzie nie czują jeszcze, że ich wolność jest zagrożona. Informacji i dezinformacji na ten temat jest tak dużo, że popadają w zobojętnienie - komentował w rozmowie z nami.Na inowrocławski protest przybył prosto z Warszawy poseł Krzysztof Brejza. - Dziękuję, że są tutaj ludzie, którzy potrafią się spontanicznie zebrać w obronie wolności. Bo broniąc zasady trójpodziału władzy, jakkolwiek ta zasada nie brzmiałaby obco dla zwykłych obywateli, to jest podstawa wolności. Nie chcemy, żeby politycy wybierali nam sędziów. My chcemy sędziów niezależnych - przekonywał poseł.Więcej w materiale wideo:

Demonstracja pod sądem w Inowrocławiu [zdjęcia, wideo]

Pogoda na dzień + 2 kolejne dni (25 + 26-27.11.2017) | POLSKA

Źródło:
TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Ojciec Rydzyk chce walczyć z przestępczością. I dostał na to pieniądze - Gazeta Pomorska

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński