Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrodnik przyznał się do winy

kf, 16 listopada 2004 r.
W Goleniowie zła sławą cieszył się złodziej, kradnący z altanek na działkach dosłownie wszystko. Okoliczni mieszkańcy nazywali go Ogrodnikiem. Teraz mężczyzna stanie przed sądem.

Sławomir M. ma 34 lata. Nie ma zawodu, nie pracuje. Utrzymuje się z renty. Prokurator twierdzi, że to on włamywał się do altanek na ogródkach działkowych.

Ogrodnik karierę rozpoczął jeszcze w czerwcu. Włamał się do altanki ogrodowej przy ul. Łąkowej. Wybił szybę w oknie, wszedł do środka i zabrał łupy - kawę, herbatę, radio, sekator, nożyce, zestaw do grilla, czajnik, krzesło turystyczne, talerze, kubki, szklanki i piętnaście par gumowych rękawic. Wszystko warte było 560 zł.

Zachęcony sukcesem zaplanował drugi skok. Wybrał altankę także przy ul. Łąkowej. Do środka dostał się również po wybiciu szyby. Tym razem jednak źle oszacował wartość tego, co miał znaleźć wewnątrz. Udało mu się zabrać tylko dwie poduszki za 50 złotych.

Już w lipcu Ogrodnik wybrał się na ogródki przy ul. Żeromskiego. Zmienił nie tylko miejsce ataków, ale również taktykę. Tym razem nie wybijał szyb, ale wyłamywał zawiasy w drzwiach, kłódki i skoble zagradzające mu drogę do środka altanki.

Jednej nocy z dwóch pomieszczeń gospodarczych ukradł przedmioty, których wartość właściciel oszacował na ponad 2,1 tys. zł. Były to między innymi - kosiarka, radio, telewizor czarno-biały, ale także butla gazowa i dwa kilogramy cukru.

Po kilku dniach spokoju złodziej zaatakował przy ul. Bohaterów Warszawy, Tym razem z altanki zniknęły kosiarka, telewizor, czajnik, grill i zegarek o wartości 580 zł.

Sławomir M. wpadł, gdy spróbował swoich sił podczas włamania do piwnicy w bloku przy ul. Pocztowej. W nocy z 16 na 17 lipca wyłamał skobel i ukradł dwa rowery, maszynę do cięcia płytek, farby, silikon z pistoletem, wazony, znicze i żyrandol. Pozostałych dwóch piwnic nie zdążył już okraść.

Wobec Sławomira M. Toczą się już inne postępowania, między innymi w sprawie posiadania narkotyków. Mężczyzna przyznał się do włamań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński