Odważny pomysł na ciężkie czasy: Gryfino chce wprowadzić bezpłatną komunikację miejską

Najpierw Gmina Gryfino zmniejszyła częstotliwość kursów autobusowych.

- Ta okoliczność pogorszyła warunki komunikacyjne naszych mieszkańców. Przez ostatnie tygodnie otrzymaliśmy wiele sygnałów o trudności z dotarciem na czas do pracy, lekarza, szkoły itp. W tym czasie dokonaliśmy, poprzez udział wytypowanych pracowników w kursach autobusowych, dokładnej analizy przyczyn trudności z punktualnym kursowaniem opłacanych przez nas środków transportu - informuje Mieczysław Sawaryn, burmistrz Gryfina.

Problemy potwierdziły się: autobusy kursują z dużym opóźnieniem, występują liczne problemy z kupnem biletów i organizacją transportu. Stąd pojawił się pomysł radykalnej zmiany w podejściu do transportu zbiorowego.

- W mojej ocenie w interesie mieszkańców będzie wprowadzenie bezpłatnych przejazdów dla wszystkich, co zwiększy punktualność, ograniczy wszelkie procedury związane z kupnem biletów jednorazowych oraz miesięcznych - mówi burmistrz.

Ale coś za coś...

- Warunkiem realizacji zwiększenia liczby kursów autobusów oraz eliminacji zbędnych procedur jest sfinansowanie tego projektu. W opisanej sytuacji jedyną możliwością finansowania jest zgoda Rady na wprowadzenie niewielkiej podwyżki podatków, w wysokości nie wyższej niż inflacja.

W praktyce to oznacza wzrost o kilkanaście złotych podatków opłacanych przez większość mieszkańców. Stosowna uchwała dotycząca wprowadzenia bezpłatnej komunikacji już raz znalazła się na sesji: 29 września Rada Miejska w Gryfinie nie przyjęła propozycji sfinansowania zmian. Burmistrz chce wrócić do tematu na najbliższej październikowej sesji.

- Z uwagą i ciekawością przestudiowałem niedawny komunikat burmistrza Miasta i Gminy Gryfino w sprawie projektowanych zmian w systemie komunikacji publicznej. Z definicji przyjmuję, że propozycja oparta jest o dobrą znajomość lokalnej specyfiki i tamtejszych uwarunkowań, a także - co szczególnie istotne z punktu widzenia kryteriów ekonomiczno-finansowych - o staranną symulację kosztów i korzyści związanych z wdrożeniem tej zmiany - komentuje prof. Stanisław Flejterski Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu, Wydział Ekonomiczny w Szczecinie.

Zmiany w gryfińskiej komunikacji miejskiej powinny się przysłużyć mieszkańcom

- Niewątpliwym kosztem z punktu widzenia mieszkańców byłaby relatywnie nieznaczna podwyżka podatków, co oczywiście nigdy nie jest dobrze widziane, a zwłaszcza w czasach kryzysowych turbulencji. Warto może w tym miejscu przypomnieć jedną z dobrze znanych definicji, według której podatek jest ceną, którą płacimy za życie w cywilizowanym społeczeństwie. Społeczność Miasta i Gminy Gryfino powinna skorzystać na projektowanej zmianie: bezpłatne przejazdy, wzrost liczby kursów, liczby linii, wzrost częstotliwości kursowania autobusów. Znaczenia tych korzyści nie sposób przecenić.