Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odmówili jej skierowania do DPS-u. Szczecinianka udowodniła, że nie mieli prawa

Andrzej Szkocki
Dom Pomocy Społecznej przy al. Wyzwolenia ma sto miejsc. Należy do archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Trafią tu seniorzy z problemami psychicznymi. Miesięczny pobyt to ok. 3,5 tys. zł.
Dom Pomocy Społecznej przy al. Wyzwolenia ma sto miejsc. Należy do archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Trafią tu seniorzy z problemami psychicznymi. Miesięczny pobyt to ok. 3,5 tys. zł. Andrzej Szkocki
MOPR nie miał prawa odmawiać procedur skierowania seniorów do Domu Pomocy Społecznej. Udowodniła to szczecinianka, która starała się pomóc ciężko choremu psychicznie bratu.

Nie wiadomo jak długo taka sytuacja by się utrzymywała, gdyby nie dociekliwość pewnej mieszkanki Szczecina. Odmowną decyzję Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie zaskarżyła do Regionalnej Izby Obrachunkowej. I wygrała. Ale i straciła prawie rok na udowadnianie, że urzędnicy się mylą.

- Brak było podstaw do odmowy wszczęcia postępowania przez MOPR - uznała RIO i uchyliła w całości decyzję urzędników pomocy społecznej.

Chodzi o procedurę kierowania seniorów do domu pomocy społecznej. To pierwszy krok na drodze do uzyskania miejsca w takiej placówce. W Szczecinie na miejsce w DPS dla osób z problemami psychicznymi czeka prawie 80 osób. Dlatego, gdy w ubiegłym roku w mediach pojawiły się informacje o budowie takiego centrum przy ul. Lubomirskiego ( po byłym szpitalu miejskim), do MOPR zaczęły trafiać wnioski o wydanie decyzji o skierowanie w tej placówce.

Jedną z osób, która złożyła taki dokument była pani Alicja (nazwisko do wiadomości redakacji). Występowała w imieniu swojego chorego brata. Ale MOPR odmówił wszczęcia procedury o skierowanie, bo uznał, że skoro DPS nie jest jeszcze gotowy, to nie ma o czym mówić. Pani Alicja zaskarżyła tą decyzję do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Miała rację.

Okazało się, że na etapie postępowania o wydanie decyzji o skierowanie nie ma znaczenia, czy DPS jest już gotowy. Ma to znaczenie dopiero wtedy, gdy MOPR decyduje o umieszczeniu seniora w konkretnej placówce, czyli na osta niem etapie całej procedury. Bo czym innym jest decyzja o skierowaniu, a czym innym o umieszczeniu już w konkretnej placówce.

- Skierowanie osoby do domu pomocy społecznej nie może być utożsamiane z jej umieszczeniem w konkretnej placówce, często bowiem brakuje w niej wolnych miejsc. Decyzja o skierowaniu przyznaje prawo do skierowania do DPS, ale nie rozstrzyga o tym, do której z placówek osoba uprawniona zostanie skierowana - ocenia RIO i uchyliła w całości decyzję MOPR.

Urzędnicy MOPR twierdzą, że tylko kilku osobom odmówili wszczęcia postępowania o skierowanie do DPS.

- Do tej pory wpłynęło 7 wniosków. Zastosujemy się do interpretacji SKO. Procedura umieszczania w tym DPS nie jest jeszcze rozpoczęta, gdyż nie ma jeszcze opracowanych warunków współpracy - mówi Maciej Homis z MOPR (więcej w ramce obok).

Dla osób pokrzywdzonych decyzjami urzędników, to słabe pocieszenie, bo będą musiały przechodzić całą procedurę od nowa.

MOPR się tłumaczy

Z uwagi na brak informacji na temat rozpoczęcia działalności przez DPS przy al. Lubomirskiego oraz wówczas jeszcze braku zgody wojewody na prowadzenie DPS, wszystkie osoby, osoby które złożyły wnioski w omawianym czasie otrzymywały postanowienie o braku możliwości wszczęcia postępowania w tej sprawie. Taka decyzja została podjęta na podstawie przepisów ustawy o pomocy społecznej oraz opinii prawnej dotyczącej.

W ocenie SKO możemy rozpocząć procedurę skierowania (sprawdzenie zasadności umieszczenia w DPS, przeprowadzenie wywiadu środowiskowego, zbadanie sytuacji materialno-bytowej itd.), jednak bez wydania decyzji administracyjnej o umieszczeniu w DPS.

Oczywiście przyjęliśmy również interpretacje przepisów przesłaną przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze dla kolejnych wniosków i w każdym przypadku rozpoczynamy procedurę kierowania, bez wydania decyzji o umieszczeniu w Domu Pomocy Społecznej ul. Lubomirskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński