Informacja została opublikowana w "Polickim Blogu Historycznym" na portalu Facebook.
- Na terenie budowy ronda i węzła przesiadkowego SKM przy ul. Piłsudskiego w Policach odkryto ciekawe znalezisko. Jest to pozostałość betonowego i ceglanego, podziemnego kanału (wpustu) z fragmentem muru oporowego łączącego istniejące tu niegdyś niewielkie jezioro (Teich) z rzeczką Grzypnicą (Kriekland Bach). Jeziorko zasilane było z odnogi strumienia Siedliczanka (Heckelwerks Mühl Bach), które obecnie przebiega w podziemnym rurociągu i wychodzi na obszarze Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Po wojnie wejście do odkrytego kanału zostało zamurowane. Znalezisko już następnego dnia zostało zasypane.
Informacja wywołała duże zainteresowanie w sieci i skłoniła internautów do wspomnień.
- Przed 1946 r. była to Herckelwerk Muhl Bach, potem nazwana Sekwaną przy tworzeniu projektu wprowadzenia jej w rurociąg (Naczelnikiem Miasta był wówczas Pan Kazimierz Wirkijowski) przyjęto nazwę Siedliczanka. W moich zbiorach zachowało się zdjęcie tuż przed ułożeniem betonowego rurociągu - wyjaśnia Wiesław Gaweł, radny i regionalista.
Wiemy nawet, jaka była woda we wspomnianym stawie.
- Jeszcze w latach 60-tych w tym stawie była czysta woda i można było się kąpać, z czego korzystano. Na środku stawu istniała mała zarośnięta wysepka ze stojącym tam drewnianym słupem telegraficznym. Siedliczanka była czystym strumieniem i nie śmierdziała. Przed wpłynięciem do stawu nad nią był zbudowany ceglany mostek (droga za ogródkami rodzinnymi biegnąca w stronę dworca PKP). Natomiast sama woda ze stawu przepływała kanałem podziemnym na drugą stronę dzisiejszej ul. Piłsudskiego i dalej strumieniem płynęła wzdłuż ul. Piłsudskiego, gdzie przed ul. Wojska Polskiego tworzyła duży staw (aktualnie to miejsce jest obsadzane kompozycją kwiatową i została wybudowana stacja paliw), by następnie wpłynąć do "kanału" - wyjaśnia Lech Psuj, jeden z internautów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?