Oddaj Putinie

Andrzej Kraśnicki jr, 24 marca 2005 r.
Obraz Cranacha powstał w 1518 roku. Namalowany jest na lipowych deskach. Jest niewielki - 42 na 32,5 centymetra. Z głogowskiej kolegiaty Niemcy ewakuowali go w 1944 roku. Trafił do Wrocławia, a potem ze zbiorami Muzeum Archidiecezjalnego do Henrykowa na Dolnym Śląsku. Ślad urwał się w Lądku Zdroju 26 listopada 1945 roku, kiedy to niejaki major Mosew z Radzieckiej Komendantury Wojennej za pokwitowaniem zabrał obraz.
Obraz Cranacha powstał w 1518 roku. Namalowany jest na lipowych deskach. Jest niewielki - 42 na 32,5 centymetra. Z głogowskiej kolegiaty Niemcy ewakuowali go w 1944 roku. Trafił do Wrocławia, a potem ze zbiorami Muzeum Archidiecezjalnego do Henrykowa na Dolnym Śląsku. Ślad urwał się w Lądku Zdroju 26 listopada 1945 roku, kiedy to niejaki major Mosew z Radzieckiej Komendantury Wojennej za pokwitowaniem zabrał obraz.
Szczeciński poseł do Parlamentu Europejskiego Sylwester Chruszcz napisał list do prezydenta Rosji. Poseł LPR chce, by Rosjanie oddali wywieziony przez nich z Polski po wojnie religijny obraz. Zamierza też prosić o wsparcie kolegów z europarlamentu.

Chodzi o "Madonnę z dzieciątkiem" Łukasza Cranacha Starszego z 1518 roku. Obraz Cranacha był własnością kolegiaty w Głogowie na Dolnym Śląsku. Po wojnie zagarnął go oficer Armii Czerwonej. Dzieło na dziesięciolecia "zaginęło". Dopiero w 1995 roku okazało się, że jest jednym z eksponatów moskiewskiego Muzeum Sztuki im. Puszkina.

Sylwester Chruszcz chce, by dzieło wróciło do Polski. Posłowi na tym zależy, bo chociaż mieszka i pracuje w Szczecinie, pochodzi z Głogowa.

List do prezydenta Rosji Władimira Putina jest długi. Chruszcz przedstawia w nim historię obrazu. Potem przechodzi do podziękowań "całemu Narodowi Rosyjskiemu, który z narażeniem życia walczył z hitlerowskim barbarzyństwem między innymi ocalając od zniszczenia liczne zabytki kultury europejskiej". Chruszcz dziękuje też rosyjskiemu muzeum za "wieloletnią opiekę nad arcydziełem Cranacha".

Potem przypomina, że kolegiata w Głogowie jest właśnie odbudowywana i że byłoby wspaniale, gdyby obraz Cranacha mógł wrócić na swoje miejsce.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie