Radosław Janukiewicz - 6
Wpuścił trzy bramki i nie był zadowolony ze swojej gry, ale to Janukiewicz. Obronił dwa razy w beznadziejnych sytuacjach sam na sam z Miroslavem Radoviciem. Koledzy z obrony nie dbają o jego włosy, bo swoimi interwencjami wywołują u niego siwiznę.
Adam Frączczak - 6
Próbował rajdów, oddał groźny strzał. Aktywny w ofensywie. Gdyby "Aka" wykorzystał jego podanie, miałby asystę.
Wojciech Golla - 2
Poważne błędy w kryciu, jeden z nich zakończył się stratą bramki. Pod koniec był punktowany.
Maciej Dąbrowski - 2
Liderowi defensywy nie przystoi być słabym punktem. Parę dobrych przecięć, ale też poważnych w konsekwencjach drzemek. Podobnie jak Golla, winny przy utracie jednej z bramek.
Mateusz Lewandowski - 5
Przyszło mu rywalizować z Jakubem Koseckim i naszym zdaniem sobie radził, ostro traktując rywala. Na minus faul na "Kosie", po którym rywale zdobyli pierwszą bramkę, ale w pozostałych interwencjach było dobrze lub bardzo dobrze. Częściej chcemy go widzieć w ofensywie.
Takuya Murayama - 5
Bardzo dobry w ofensywie. Uciekał rywalom zwodami, brakowało tylko wykończenia. Dwukrotnie zawodził w sytuacjach sam na sam. Pozycja skrzydłowego to nie tylko atak, a jeżeli o obronie mowa, to z tym było niestety dramatycznie, a raz, przez jego nieporadność powinno zakończyć się stratą bramki.
Bartosz Ława - 3
Walczył - przyznajemy. Na boisku bezbarwny - stwierdzamy. Zmiana w przerwie jest bardzo wymowna.
Takafumi Akahoshi - 4
Bardzo niewidoczny w tym meczu. Miał przebłyski w postaci dobrych prostopadłych podań, powinno być ich więcej, ale winić może kolegów, którzy rzadko raczyli go podaniami.
Maksymilian Rogalski - 3
Słabo wyglądała jego współpraca z Ławą. Niewiele odbiorów i strzał panu Bogu w okno.
Tomasz Chałas - 2
Tradycyjnie naciskał rywali. Ostre starcia z Rzeźniczakiem i przegrywane walki w powietrzu. Jedno dobre podanie do "Mury" i tyle jeśli chodzi o pożytek.
Djousse - 1
Zmarnowana akcja i osłabienie zespołu
Abdul Moustapha Ouedraogo - 7
Raz nie upilnował rywala i to tyle w kategorii minusów. Grał z klepki, cechował swobodą w grze. Jego wejście ożywiło zespół. Chyba wywalczył sobie skład w Bydgoszczy.
Edi Andradina - 5
Starał się próbował, motywował także kolegów. Kilka dobrych przerzutów na drugą stronę boiska i pretensję do partnerów o odpuszczanie pressingu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?