Obrońca poczuł się jak bramkarz

Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla piłkarzy Arkonii. Szczecinianie mieli przewagę i udokumentowali to bramką strzeloną przez Roberta Sylwesiuka w 8 minucie. Jeszcze przed przerwą szansę na podwyższenie miał Adrian Skrętny jednak trafił w słupek.

Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Jednak to goście przeprowadzili w 66 minucie akcję, która zadecydowała o wyniku meczu. W zamieszaniu w polu karnym Arkonii do piłki doszedł Kacper Orman i oddał strzał na bramkę. Piłkę z linii bramkowej wybił obrońca szczecinian Sebastian Jałoszyński, jednak zrobił to... ręką. Sędzina prowadząca spotkanie podyktowała rzut karny i pokazała zawodnikowi czerwoną kartkę. Jedenastkę wykorzystał grający trener Odry Paweł Zatorski.

Pomimo utraty gola i jednego zawodnika Arkonia zdecydowanie ruszyła do ataku. Szczecinianie mieli swoje szanse. Rafał Stypka uderzył w poprzeczkę, a strzał Wojciecha Kinczela został wybity przez obrońców z linii bramkowej. Pechowy remis sprawił, że jeden z faworytów do awansu wciąż pozostaje bez zwycięstwa.

Świetnie w kolejnym meczu spisał się Światowid. Podopieczni Ryszarda Jamrożego przegrywali do przerwy 0:2 z innym beniaminkiem Odrzanką Radziszewo. Druga połowa przebiegała całkowicie pod dyktando lidera tabeli. Piłkarze zagrali bardzo skutecznie i szybko odrobili straty. Po 20 minutach gry był już remis po golach Artura Samala i Michała Białeckiego. Trafienie Łukasza Brony dało gościom prowadzenie, a wynik meczu ustalił Białecki.

Wyniki:
Arkonia Szczecin - Odra Chojna 1:1 (1:0),
Ehrle Dobra Szczecińska - Sokół Pyrzyce 2:1 (1:1),
Unia Dolice - Piast Chociwel 0:0,
Odrzanka Radziszewo - Światowid Łobez 2:4 (2:0),
Kłos Pełczyce - Zorza Dobrzany 0:0,
Świt Skolwin - Stal Lipiany 1:1 (1:1),
Masovia MAszewo - Polonia Płoty 2:0 (1:0).
Morzycko Moryń - Sęp Brzesko 4:1

W następnej kolejce (środa):
Polonia - Arkonia, Sęp - Masovia, Stal - Unia, Ehrle - Odrzanka, Światowid - Świt, Sokół - Odra, Zorza - Morzycko, Piast - Kłos.