Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obraz malarza, który ukochał to miasto

Marek Jaszczyński
Cieszymy się z takiego prezentu, pamięć o Hansie Hartigu jest u nas ciagle żywa. Na odwrocie pracy jest odręczna dedykacja  malarza - mówi Władysław  Kiraga, włodarz Nowego Warpna
Cieszymy się z takiego prezentu, pamięć o Hansie Hartigu jest u nas ciagle żywa. Na odwrocie pracy jest odręczna dedykacja malarza - mówi Władysław Kiraga, włodarz Nowego Warpna
To pierwszy w ratuszu oryginał dzieła Hansa Hartiga, który na początku XX wieku malował pomorskie krajobrazy

- Do tej pory w ratuszu mieliśmy doskonałe kopie prac Hansa Hartiga - mówi Władysław Kiraga, burmistrz Nowego Warpna. - Obraz wręczył pan Harmut Pätzke, który zawsze nosił się z zamiarem podarowania obrazu Nowemu Warpnu.

Niestety nie wiadomo, kiedy i w jakich okolicznościach obraz zaginął. Znajdował się w posiadaniu osoby prywatnej w Berlinie. Następnie został sprzedany do antykwariatu, gdzie nieomal pół wieku temu zakupił go Harmut Pätzke, historyk sztuki. Impulsem do przekazania dzieła w to miejsce, było to, że w Nowym Warpnie pamięta się o wybitnym pejzażyście. Tuż obok ratusza stoi jego pomnik. Hans Hartig był malarzem i grafikiem niemieckim. Ten znany pejzażysta urodzony 6 października 1873 r. dzieciństwo i młodość spędził w Carvin na Pomorzu. Od 1914 r. często zatrzymywał się w Nowym Warpnie, a w 1927 r. został uznany jego honorowym obywatelem.

- W przekazanie obrazu zaangażował się Uwe Conradt, który od 2003 r. mieszka z żoną Margrit w Nowym Warpnie. Także dr Rainer Pätzke, lekarz z sąsiedniej gminy Ahlbeck miał swój wkład w pomyślne zakończenie akcji - mówi burmistrz Władysław Kiraga.

Polecamy na gs24.pl:

Alkala Bieg Kobiet. Tłumy na Jasnych Błoniach [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński