Gracze twierdzą, że było to urodzinowe spotkanie kolegi i grano dla zabawy. Policja uważa, że złamano prawo.
Wczoraj nikt z funkcjonariuszy nie chciał komentować sprawy. Uczestnicy imprezy są oburzeni. Twierdzą, że policja nie miała do takiej reakcji.
Więcej szczegółów wkrótce. O sprawie przeczytasz także w czwartkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?