Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obejrzeliśmy współczesną "Carmen" w Operze na Zamku

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
W piątkowy wieczór Opera na Zamku wystawiła najbardziej znaną operę na świecie "Carmen" Gerges'a Bizeta w reżyserii Eweliny Piotrowiak.

To całkiem nowoczesna "Carmen", którą mogłaby być każda z nas.

- Nie wiem, czy jest jeszcze jakaś opera, która budzi tyle skojarzeń. Ta opera jest taka, że każdy z kilkuset osób na widowni, czegoś innego się spodziewa. Ja raczej realizuję współczesne opery i zawsze myślałam, że mam bardzo trudno, ale myślę, że z Carmen jest jeszcze trudniej, bo nie da się zadowolić wszystkich. To, o czym mogę zapewnić jeśli chodzi o uwspółcześnienie: na pewno starałam się iść w zgodzie z duchem muzyki, nie zrobiłam niczego przeciwko muzyce - mówi Ewelina Pietrowiak, reżyser.

"Carmen" powróci do nas w styczniu.

Zobacz także: Super Bowl, czyli wielkie sportowe emocje "To jak finał Ligi Mistrzów"

Polecamy na gs24.pl:

Posejdon zamieni się w wielkie nowe centrum [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński