O włos od katastrofy. Pociąg do Szczecina uniknął czołówki
Paweł Nowak/Polskapresse
Pociąg relacji Warszawa Wschodnia - Szczecin oraz skład z Warszawy do Łowicza jechały na jednym torze. Jeden z maszynistów w porę zatrzymał lokomotywę i nie doszło do tragedii.
Do zdarzenia doszło w środę, 18 lutego ok. godz. 8 w rejonie dworca kolejowego Łowicz Główny.
Na jednym torze znalazł się pociąg pośpieszny relacji Warszawa Wschodnia - Szczecin oraz osobowy Warszawa - Łowicz.