Wiceprzewodniczącym tej komisji jest Arkadiusz Marchewka poseł Koalicji Obywatelskiej.
- Niestety, na posiedzeniu sejmowej komisji zamiast ministra Marka Gróbarczyka, zastaliśmy puste krzesło - żali się poseł Arkadiusz Marchewka. - Uważam, że to lekceważenie nie tylko parlamentu, ale także strony społecznej, ponieważ do Sejmu przyjechali specjalnie ze Szczecina przedstawiciele związków zawodowych.
- Minister nie oddelegował nawet żadnego ze swoich zastępców, co uważam za sytuację niedopuszczalną - dodaje poseł Marchewka. - Jeśli przedstawiciele spółki mówią, że przekazanie pieniędzy PŻM do nowej spółki, mającej wybudować mityczny prom, grozi upadłością firmy, to mamy uzasadnione obawy o przyszłość przedsiębiorstwa będącego symbolem Szczecina i polskiej gospodarki morskiej. Będę oczekiwał przestawienie wyjaśnień w tej sprawie już nie tylko na posiedzeniu komisji, ale na posiedzeniu plenarnym sejmu. To zbyt poważna sprawa, aby pozwalać na jej lekceważenie przez ministra - podkreśla poseł i dodaje, że wniosek o pełną informacje od ministerstwa w sprawach szczecińskich firm związanych z gospodarką morską został przegłosowany i teraz minister Marek Gróbarczyk na te same pytania będzie musiał tłumaczyć się na posedzeniu Sejmu.
Zaznacza także, że planuje zwołać posiedzenie Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego, które będzie poświęcone przedsiębiorstwom związanym z gospodarką morską w Szczecinie.
- Kiedy się ona odbędzie? Tego dokładnie nie wiem, właśnie trwa uzgadnianie z posłami terminów - mówi poseł Marchewka i od razu zaznacza, że to pilne sprawy, które w wielu wypadkach wymagają natychmiastowej reakcji.