Działkowcy z ogródków przy ulicy Krzywej skarżą się, że w budżecie miasta zabrakło pieniędzy na budowę dla nich ścieżki rowerowej.
Chcą, aby miasto posprzątało chociaż pobocza. Chodzi o zalegający po zimie piasek i trawę, która przez lata narosła na poboczu jezdni. Rowerzyści twierdzą, że przez to ulica jest węższa nawet o metr.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!