Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O mały włos od tragedii. To miała być prowokacja. Rosyjscy dywersanci przygotowywali atak terrorystyczny, zostali zneutralizowani

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Wojska Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zapobiegły tragedii - zamachowi na cywilny samolot
Wojska Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zapobiegły tragedii - zamachowi na cywilny samolot Fot. SBU
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zneutralizowała wrogi pluton dywersantów, który przygotowywał atak terrorystyczny i planował zestrzelić samolot pasażerski nad terytorium Rosji lub Białorusi i obwinić o jego zestrzelenie Ukrainę.

„SBU przeprowadziła wieloetapową operację specjalną, podczas której zneutralizowała głęboko konspiracyjną grupę sabotażowo-rozpoznawczą wroga. Agenci Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej przygotowywali atak terrorystyczny – planowali zestrzelić samolot pasażerski nad terytorium Rosji lub Białorusi” – napisano w oświadczeniu.

Zaznaczono, że o atak na samolot okupanci zamierzali arbitralnie obwiniać Ukrainę i jej partnerów. Aby przeprowadzić prowokację, atakujący chcieli strzelać do cywilnego samolotu z przenośnego przeciwlotniczego systemu rakietowego „Stinger”. Aby ukraść i potajemnie wywieźć ukraińskiego stingera za granicę, przedstawiciele służb specjalnych kraju agresora powierzyli odpowiednie zadanie swojej grupie agentów.

Wrogi pluton dywersantów składał się z dwóch osób z podwójnym obywatelstwem i zwerbowanego przez nich wspólnika. Ich działania koordynował Rosjanin Aleksander Tiuteriew, który jest oficerem personalnym Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i ma znak wywoławczy „Morpekh”. Ustalono, że wcześniej uczestniczył w organizacji serii ataków terrorystycznych w regionie Odessy, za które jest poszukiwany.

Zgodnie z jego zadaniem agenci wroga próbowali nawiązać kontakty z przedstawicielami Sił Zbrojnych pod przykrywką patriotycznie nastawionych ochotników. Aby stworzyć relację opartą na zaufaniu, przekazali ukraińskiemu wojsku wiarygodne informacje na temat pozycji i ruchu jednostek okupacyjnych tzw. „Kadyrowców”.

Ponadto rosyjscy agenci planowali wykorzystać wypracowane kontakty do przechwycenia wyrzutni rakiet otrzymanej przez Ukrainę w ramach wsparcia ze strony krajów NATO.

Ten plan się nie powiódł. Podczas operacji specjalnej funkcjonariusze SBU zatrzymali wszystkich uczestników grupy sabotażowo-rozpoznawczej okupantów. Obecnie prowadzone są działania dochodzeniowe i operacyjne mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności ujawnionego przestępstwa i postawienie jego organizatorów przed wymiarem sprawiedliwości.

Równocześnie z ujawnieniem tych zbrodniczych planów SBU przedstawiła fakty, które pokazują znaczny poziom degradacji rosyjskich służb wywiadowczych. M.in. udało się ustalić, że „Morpekh” okłamał swoje kierownictwo o sukcesach na Ukrainie i przekazał agentom pod swoją kontrolę zadanie sfałszowania ataku terrorystycznego na granicy Ukrainy. W szczególności przygotowywali inscenizowane materiały zdjęciowe i wideo o rzekomym „ataku na punkt kontrolny sił rosyjskich”.

Według Ukrinform 20 kwietnia mieszkaniec Nikołajewa został skazany za zbieranie informacji wywiadowczych dla rosyjskich służb specjalnych.

ukrinform.ua

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: O mały włos od tragedii. To miała być prowokacja. Rosyjscy dywersanci przygotowywali atak terrorystyczny, zostali zneutralizowani - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński