Nowy Volkswagen Golf GTI

Sylwetkę nowego Golfa GTI wyróżniają sięgające daleko na zewnątrz zderzaki i wyraźnie zaznaczone progi. Z tyłu o sportowych ambicjach tego auta świadczy czarny dyfuzor przylegający do szerokiego zderzaka. Z prawej i lewej strony dyfuzora wbudowano chromowane końcówki rur wydechowych. Sportowy styl uzupełniają 17-calowe obręcze z metali lekkich.

Sportowo-komfortowo

Atmosfera w kabinie jest mieszanką komfortu ze sportowym stylem. Seryjne, sportowe fotele pokryte są oryginalną tkaniną w kratkę ("Jacky") z symbolem GTI widocznym na zagłówkach. Ponadto Golfa GTI wyposażono w pedały z nakładkami ze szczotkowanej stali nierdzewnej, aluminiowe detale na dźwigni oraz skórzaną, profilowaną kierownicę.
Osłona dźwigni zmiany biegów, skórzana dźwignia hamulca ręcznego oraz kierownica wykończone są czerwoną lamówką, która kontrastuje z czarną podsufitkę.

Pod maską 210 KM

GTI szóstej generacji wyposażono w turbodoładowany, benzynowy silnik TSI o pojemności 2 litrów i mocy 210 KM. To druga generacja dynamicznych jednostek EA888. Różni się od pierwszej wersji m.in. zmodyfikowanymi tłokami i pierścieniami tłokowymi, regulowaną pompą oleju, pompą próżniową, wysokociśnieniową pompą paliwa i czujnikiem masowym powietrza.
Producent zapewnia, że nowy Golf GTI nie sprawi zawodu w dziedzinie dynamiki. Prędkość 100 km/h auto osiąga po 6,9 sekundy, zaś jego prędkość maksymalna to 240 km/h. Średnie zużycie paliwa wynosi 7,3 litra na 100 km (poprzednik palił 8 litrów),
Podobnie jak w poprzedniej wersji, także w nowym GTI jako alternatywa dla 6-biegowej skrzyni manualnej (wraz z seryjnym wskaźnikiem optymalnego biegu) oferowana będzie 6-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa DSG.
Ponadto, jak twierdzi producent, silnik i układ wydechowy nowego Golfa GTI wydają specyficzne, basowe brzmienie.

Czas na próbę

Podczas niedawnej, prasowej prezentacji tego auta mogliśmy skonfrontować wszystkie te zapewnienia. Faktycznie, auto pruje do przodu jak wystrzelone z procy. "Setkę" na prędkościomierzu zobaczyliśmy w niecałe 7 sekund, ale prędkości maksymalnej sprawdzić nie było gdzie. Natomiast spod podwozia dochodzi do kabiny piękny bulgot wydechu, który podczas gwałtownego przyspieszania zagłusza warkot silnika.
Pomimo narowistego motoru Golfa GTI prowadzi się jak pokojowego pieska. W zakrętach auto jedzie jak po szynach ani na moment nie zbaczając z wytyczonego toru jazdy. I co ważne, choć zawieszenie jest utwardzone, to jednak przejazd po dziurawej drodze nie jest nieprzyjemnym doświadczeniem.

Dobry wypas

Nowy Golf GTI przygotowany przez polskiego importera otrzymał bogatsze wyposażenie standardowe, m.in. reflektory biksenonowe z funkcją doświetlania zakrętów, kierownica multifunkcyjna (dla wersji z skrzynią DSG z możliwością zmiany biegów przyciskami na kierownicy), komputer pokładowy MFA Plus, klimatyzacja automatyczna "Climatronic" oraz pakiet "czujnik deszczu".