Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy trener Pogoni Szczecin przejmie zespół od środy

Jakub Lisowski
Kosta Runjaic
Kosta Runjaic Materiały Pogoni Szczecin
Kosta Runjaic wieczorem w poniedziałek został przedstawiony oficjalnie jako nowy trener Pogoni Szczecin.

Szkoleniowiec związał się z klubem kontraktem, który będzie obowiązywał do końca rozgrywek 2017/2018. Umowa zostanie automatycznie przedłużona na kolejny sezon po spełnieniu określonych warunków.

Czytaj więcej: Pogoń - Legia 1:3. Mistrz skarcił Portowców za błędy w obronie

Zadanie przed nim trudne. Pogoń po I części sezonu 2017/18 zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. W 15 meczach zgromadziła 9 punktów. O cztery więcej ma Piast Gliwice, o sześć Cracovia Kraków, a o siedem Termalica Nieciecza. W tym roku Portowcy rozegrają jeszcze 6 spotkań, więc zespół musi zacząć punktować.

Zobacz również: Kosta Runjaić nowym trenerem Pogoni Szczecin? Oglądał mecz

Runjaic będzie musiał jakoś na nowo ustawić obronę, która za dużo popełnia błędów. Możliwe, że to za jego kadencji zadebiutuje w zespole 17-letni Sebastian Walukiewicz. Przełom musi też nastąpić w ataku. Pogoń zdobywa najmniej bramek, choć potrafi długo utrzymywać się przy piłce i potrafi tworzyć sytuacje bramkowe. Brakowało jednak skuteczności. Wszyscy więc liczą na tzw. efekt nowej miotły. Przyjście nowego trenera potrafi w polskich klubach odmienić zespoły i te od razu zaczynają punktować. Reguły nie ma, ale w czymś trzeba upatrywać nadziei.

Czemu Pogoń zdecydowała się na Runjaica? Działacze mogli dojść do wniosku, że z wolnych trenerów żaden nie gwarantuje poprawy wyników i też dobrej współpracy w dłuższej perspektywie. Zdecydowano się więc na obcokrajowca mając na uwadze, że Gino Lettieri z Koroną jest na 5. miejscu, Romeo Jozak odmienił Legię, Kiko Ramirez robi dobrą robotę w Wiśle Kraków, podobnie jak Nenad Bjelica w Lechu. Szczególnie przykład Lettieriego mógł być ispirujący, bo to trener również z Niemiec, ale ze skromniejszym CV.

Życiorys Runjaica nie imponuje. Szkoleniowiec wciąż buduje swoje nazwisko, ale już jest znany w Niemczech jako dobry taktyk. Przypomnijmy, że szkoleniowiec krótko grał w piłkę, a karierę zastopowała kontuzja. Szybko rozpoczął więc przygodę trenerską. Samodzielnie prowadził SV Darmstadt, 1.FC Kaiserslautern (dwa razy czwarte miejsca w 2.Bundeslidze) czy TSV 1860 Monachium, ale tylko przez 13 kolejek. Z powodu słabych wyników jesienią 2016 został zwolniony i od tamtej pory czekał na pracę.

Wątpliwe, by przy drużynie pozostał Rafał Janas. Pierwszy asystent Macieja Skorży już przed spotkaniem z Legią zaznaczał, że przejmuje zespół Portowców jednorazowo. Co prawda zdecydowanie nie wykluczył opcji pozostania w klubie, ale… gdyby został asystentem Runjaica byłaby to niespodzianka. Możliwe, że działacze Pogoni już rozglądają się za polskim trenerem, który dobrze posługuje się językiem niemieckim.

Zobacz również:

Ponad 6 tysięcy osób oglądało w niedzielę kolejną porażkę Pogoni w Szczecinie.Pogoń przystąpiła do spotkania już bez Macieja Skorży, jako głównodowodzącego zespołem. Trener zapłacił posadą za złe wyniki Portowców w tym sezonie. Do meczu z legionistami przygotowywał ich więc sztab kierowany przez Rafała Janasa.

Pogoń - Legia. Kolejna porażka w Szczecinie [ZDJĘCIA KIBICÓW]

Zobacz również: Kontrakt Skorży z Pogonią rozwiązany. "Każdy kolejny mecz ich dobijał, wyglądało to coraz gorzej. Zmiana była nieunikniona"

Źródło: Press Focus/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński