Nowy szef IPN w Szczecinie zapowiada dekomunizację pomnika w Dąbiu. W to miejsce może powstać pomnik generała Andersa

Prezentacji nowego szefa IPN w Szczecinie dokonał dr Karol Nawrocki, prezes IPN.

- Przez ostatnie 6 miesięcy Instytut Pamięci Narodowej w Szczecinie, mimo że nie miał statutowego dyrektora, to nadal rozwijał się w dobrym kierunku. Mam wielką przyjemność zaprezentować nowego dyrektora oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, co bardzo ważne, to osoba związana i rodzinnie, i zawodowo ze Szczecinem, a więc człowiek stąd, ale także osoba, która ma szerokie doświadczenie zawodowe.

Krzysztof Męciński, absolwent Wydziału Historii Uniwersytetu Szczecińskiego, od 2007 roku pracuje w Instytucie Pamięci Narodowej, budował oddziałowe biuro lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie. W czasie prezentacji nowy szef przedstawił plany na przyszłość.

- Chciałbym jeszcze szerzej otworzyć się na współpracę z organizacjami kombatanckimi i społecznymi. Uważam, że Instytut Pamięci Narodowej to miejsce integracji, wymiany poglądów, myśli na rzecz pamięci historycznej i narodowej - mówi Krzysztof Męciński, dyrektor IPN w Szczecinie. - Chciałbym również, aby nasi bohaterowie, świadkowie historii wspierali nas w procesie edukacji, edukacji najmłodszego pokolenia, żeby dzielili się swoimi doświadczeniami, swoimi pięknymi biografiami. Uważam również, że szczeciński oddział powinien szerzej otworzyć się na nowe technologie. Najmłodsze pokolenie to pokolenie multimediów, pokolenie obrazu. Liczę na szerszą współpracę z Biurem Nowych Technologii IPN.

Nowy dyrektor zamierza kontynuować dekomunizację. W planach jest demontaż pomnika „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia”.

- To jest taki najbliższy projekt, żeby ten pomnik został rozebrany i w tym miejscu powstał pomnik, który upamiętnia prawdziwych bohaterów. Jest pomysł, żeby było to miejsce pamięci generała Władysława Andersa. Takiego upamiętnienia w Szczecinie brakuje. Środowisko żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie było liczne w Szczecinie. Ta grupa osób, które po wojnie znalazły tutaj swój nowy dom i budowała polski Szczecin, zasługuje na upamiętnienie. My wszyscy zasługujemy na takie miejsce - uważa dyrektor Męciński.