Nowy cmentarz przy Bronowickiej. Radni szukali wody [zdjęcia]

Obecnie na cmentarzu trwają prace nad odwodnieniem, które prowadzi Przedsiębiorstwo Usług Hydrotechnicznych Rusiecki ze Szczecina. - Koszt tych prac to 1,6 mln złotych - mówi Andrzej Sumisławski, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych.

Dzisiaj na miejscu byli radni z komisji ds. gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i mienia Rady Miasta. Sprawdzali jakie prace zostały wykonane i porównali do sytuacji z początku roku, kiedy to kilka kilometrów kwadratowych cmentarza tonęło w wodzie. Na alejach pojawił się system odwodnień, nawieziono także ziemię. Radni podeszli do zadania bardzo wnikliwie, zwracali uwagę na szczegóły.

- Na plaży jesteśmy? Tu nie da się chodzić - mówił o cmentarnej alejce radny Marek Duklanowski.
Główną uwagę skupili na systemie odwodnień liniowych, które mają odprowadzać wodę z powierzchni. - Nie będzie za mało? - pytał radny Witold Dąbrowski.

- Tak zostało wyliczone przez projektanta odwodnienia - uspokajał Sumisławski.

W czasie zwiedzania jednej z kwater radni zauważyli kałuże wody. - Nie było deszczu, a skąd woda? - pytali.

Przedstawiciel firmy wykonującej prace zapewniał, że drenaż zacznie działać prawidłowo, gdy wyrośnie trawa.

- Najbardziej obawiam się sytuacji, gdy w czasie pogrzebu dojdzie od sytuacji, że trumna trafi do grobu wypełnionego wodą - mówi radny Duklanowski.

Jan Posłuszny, radny wiceprzewodniczący komisji stwierdził, że kolejna wizyta cmentarza powinna odbyć się wiosną, po zimowych roztopach.

Nie jest znana dokładna data otwarcia cmentarza. - Nekropolię chcemy udostępnić jeszcze w tym roku - zapewnia Andrzej Kus, rzecznik ZUK.

Aktualnie jest realizowana I część cmentarza o powierzchni 18,3 ha, obejmuje 12 471 miejsc grzebalnych tradycyjnych i 14 052 miejsc na urny. Zabezpieczy to możliwość pochówków na okres 12 - 15 lat. Cmentarz przy ulicy Bronowickiej będzie miał docelowo 60,5 hektara wraz z domem pogrzebowym.