- Dyżurny z Nowogardu otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej - relacjonuje podkom. Marta Maciejuniec. - Policjanci na miejscu zastali kobietę, która od początku była wulgarna, obrzucając funkcjonariuszy wyzwiskami, wyganiała ich z domu. W mieszkaniu był także jej syn, który zachowywał się podobnie. W pewnym momencie kobieta rzuciła się z pięściami na policjanta, szarpała go i próbowała przewrócić. Policjant przywołał kobietę do zachowania zgodnego z prawem, a kiedy ta nie reagowała, użył wobec niej siły fizycznej próbując ją obezwładnić. W trakcie szarpaniny syn sięgnął po nóż kuchenny i ruszył w stronę policjantów. Jeden z nich kazał napastnikowi rzucić nóż, kiedy to nie przyniosło rezultatu, zastosował wobec niego gaz obezwładniający. W międzyczasie na miejsce przyjechał drugi patrol, który pomógł zatrzymać agresywnych awanturników.
Na interwencję wezwano także pogotowie. Kobieta skarżyła się na bóle w klatce piersiowej, ale lekarz nie stwierdził zagrożenia zdrowia i życia. Na komisariacie zatrzymani zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie, kobieta miała 1,76 promila, a syn 1,88 promila. Oboje odpowiedzą przed sądem za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. To już kolejny, podobny incydent z udziałem nowogardzkich awanturników. W 2007 roku, w Wielkiej Brytanii oboje odpowiadali za identyczne przestępstwo popełnione na angielskim policjancie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
