Nowe zawody w Szkole Policealnej Pracowników Służb Społecznych

- Jest już uchwała rady pedagogicznej. Teraz występujemy do urzędu pracy o opinię, czy te zawody są potrzebne. Chcemy kształcić w tych zawodach, na które jest popyt - mówi Hanna Żółtowska, dyrektor szkoły.

Szkoła chciałaby kształcić techników organizacji reklamy, usług kosmetycznych oraz fryzjerskich, architektury krajobrazu, a także bezpieczeństwa i higieny pracy.

- Sprawdziliśmy, że tych zawodów można się dziś uczyć w szkołach prywatnych. My zaś jesteśmy szkołą państwową, więc to jest szansa dla wielu młodych ludzi, których na płatną naukę nie stać - mówi dyrektor szkoły.

Dziś, w Szkole Policealnej Pracowników Służb Społecznych za darmo można się kształcić na opiekuna w domu pomocy społecznej, asystenta osoby niepełnosprawnej, terapeutę zajęciowego, dietetyka, opiekunkę środowiskową oraz technika ochrony fizycznej osób i mienia.

Hanna Żółtowska jest przekonana, że szkoła nie będzie mieć problemów ze zdobyciem wykładowców nowych zawodów, bo większość nauczycieli pracuje dziś w kilku miejscach. Wybrano też zawody, które nie wymagają inwestycji w szkole. Kiedy już będzie opinia z urzędu pracy, szkoła zwróci się o zgodę na rozszerzenie swojej oferty kształcenia do kuratora, a następnie do Urzędu Marszałkowskiego, organu prowadzącego.

- Gdyby nam się udało, moglibyśmy uruchomić nowe kierunki z nowym rokiem szkolnym, a jeśli załatwianie tego trochę by się opóźniło, to od drugiego semestru - mówi dyrektor.