Nowe pociągi w Zachodniopomorskiem mogą jeździć 140 km/h. Ale nie u nas

Wartość kontraktu - około 150 mln zł, z czego połowę dostaniemy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Pociągi typu Atribo produkowane są m.in. dla Włoch. Być może stanieją bilety na połączenia.

Do półrocza pierwszy nowy pociąg Przewozów Regionalnych wyjedzie na trasę.

- Zależy nam, by mieszkańcy regionu korzystali z transportu kolejowego, co odciąży nasze drogi - mówi marszałek Władysław Husejko. - By jednak zachęcić do takiego podróżowania, trzeba przedstawić korzystną ofertę, a tą z pewnością będą nowe szynobusy.

Będą to, zdaniem Tomasza Zaboklickiego, prezesa producenta, holdingu PESA z Bydgoszczy, najnowocześniejszymi pociągami skonstruowanymi specjalnie pod zamówienia zagraniczne, w tym dla Włoch, Szwajcarii, Litwy i Ukrainy.

Zachodniopomorskie wersje będą dodatkowo wyposażone w system monitoringu i system liczenia pasażerów. Każdy skład ma 157 miejsc siedzących. Wchodzi doń łącznie 317 pasażerów. Teoretycznie rozwija prędkość do 120 km/h, ale może też jechać 140 km/h.

W praktyce jednak na zachodniopomorskich trasach rozwiniecie takich prędkości na całej trasie nie jest możliwe. Obsługiwać będą linie Szczecin - Koszalin, Szczecin - Chojnice i Szczecin - Wałcz. Tak więc podróż ze Szczecina do Koszalina nie zmieni się i potrwa, w zależności od ilości przystanków, nadal od niemal 3 do 3,5 godz.

- To kwestia torów - tłumaczy Andrzej Chańko, dyrektor PKP Przewozy Regionalne. - Mamy jeden tor i pociągi krzyżują się. To, jak również ilość przystanków, determinuje czas podróży.

Pociągi będą klimatyzowane, a wyposażone zostaną m.in. w elektryczne tablice informacyjno-kierunkowe o rozkładzie jazdy, lokalizacji, najbliższych stacjach i aktualnej prędkości. Cała konstrukcja będzie wyposażona w elementy pochłaniające energię ewentualnego zderzenia. Pociąg przystosowany jest też do wygodnej podróży osób niepełnosprawnych, poruszających się na wózkach inwalidzkich. A także dla tych, którzy wiozą ze sobą duże, ponadgabarytowe bagaże.

Jest też szansa, ze stanieją bilety na połączenia regionalne.

- Przewidujemy, że połączenia po wprowadzeniu nowych pociągów będą tańsze - mówi dyr. Chańko. - Chcemy wprowadzić automaty do sprzedaży biletów. Prawdopodobnie te kupowane w tych automatach będą jeszcze tańsze.