Na miejscu zginęli 18-letni kierowca Robert W. oraz pasażer 20-letni Damian S. Siedział z tyłu za kierowcą. Troje pozostałych pasażerów ma ogólne obrażenia, jeden dodatkowo złamaną rękę. To Damina O., Patrycja K. i Bartosz P. Wszyscy mają po 16 lat.
O wypadku policję poinformował o godzinie 7.10 mieszkaniec pobliskiej wioski Giszkowo.
- Jechał tą samą drogą tuż po tym, jak renault roztrzaskało się na drzewie. Był pierwszy, który zobaczył wypadek - mówi asp. sztab. Mirosław Bakowicz z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu.
Młodzi ludzie jechali z stronę Kamienia. Samochód należał do rodziców Roberta W. Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. Wielu kierowców w tym miejscu przyspiesza. Prawdopodobnie i tak było w tym przypadku. Licznik zatrzymał się na prędkości 130 km/h. Ale jezdnia jest w fatalnym stanie. Nierówna, dziurawa.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie, zjechał na lewy pas i uderzył w drzewo. Siłą uderzenia była tak duża, że samochód odrzuciło na około 40 metrów od drzewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?