Do tej pory zamontowano około 20 nowych hydrantów. Docelowo ma ich być trzydzieści. Zakład Wodociągów i Kanalizacji wymienia hydranty w porozumieniu ze strażą pożarną.
- Hydranty nadziemne są droższe od podziemnych, ale bezpieczniejsze. Straż pożarna dała nam wykaz miejsc, gdzie powinny stanąć - mówi Paweł Cyruk ze ZWiK-u.
W Szczecinie do tej pory hydrantów nadziemnych nie było, mimo że wymagają tego przepisy. Mirosław Siewierski mówi, że sieć hydrantów podziemnych to pozostałość poniemiecka. Strażacy mieli jednak problemy z ich używaniem.
- Hydranty nadziemne są o wiele bardziej użyteczne - uważa Mirosław Siewierski. - Nie da się ich zastawić samochodami, kontenerami na śmieci, nie zasypuje ich śnieg.
Ponieważ miasta nie stać na wymianę całej sieci hydrantów staną one tylko w miejscach, gdzie są najbardziej potrzebne: w centrum miasta, gdzie zagrożenie stwarzają drewniane stropy, w pobliżach szkół, szpitali oraz najwyższych budynków w mieście (hotel Radisson, budynek telewizji i Uniwersytetu Szczecińskiego przy ul. Cukrowej).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?