Nowe fakty w sprawie szczecińskiego adwokata. Prokuratura pilnuje majątku Dariusza N.

Mariusz Parkitny
Wbrew wcześniejszym doniesieniom, prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze wobec szczecińskiego adwokata podejrzanego o wzięcie łapówki. Dariusz N. ma zakaz pełnienia funkcji syndyka.

- Nie może też brać udziału w postępowaniach upadłościowych i naprawczych - powiedziała "Głosowi" prok. Alina Dobrowolska z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Mecenasowi zabezpieczono też majątek na poczet ewentualnych kar grzywny i decyzji o przepadku pieniędzy z łapówki. Prawdopodobnie zatrzymano jego wysokiej klasy samochód.

Dariusz N. nie przyznaje się do winy. Odwołał zaplanowaną na ten tydzień konferencję prasową. Miał na niej przedstawić swoją wersję wydarzeń. Briefing ma się odbyć w późniejszym terminie.

Prokuratura twierdzi, że ma mocne dowody na winę adwokata. Nie potwierdza jednak pogłosek, że chodzi o nagranie korupcyjnej propozycji na dyktafon lub kamerę.

Sprawa dotyczy wydarzeń sprzed ośmiu lat. N. był wtedy syndykiem upadłych Zakładów Mechanicznych Gorzów. W 2001 r. majątek spółki wyceniono na czterdzieści milionów złotych. Firmę chciał kupić były już poseł Ryszard Bonda. W halach planował uruchomić produkcję elektrowni wiatrowych. Wynegocjował niższą cenę (25 milionów złotych), ale i tak nie zebrał pieniędzy. Wskazał za to nowego nabywcę.

Była nim firma R.G z Koszewka, należąca do Stanisława P., kontrowersyjnego biznesmena znanego z pomawiania znanych osób. Spółka w ratach wpłaciła tylko część pieniędzy - 17,5 miliona złotych. W akcie notarialnym napisano, że gdy nie zapłaci reszty, syndyk będzie mógł odkupić nieruchomość za prawie sześć milionów złotych. Gdyby to zrobił spółka Stanisława P. straciłaby na transakcji ponad 10 milionów złotych.

- Podejrzany nie odkupił jednak spółki, przyjmując łapówkę za odstąpienie od tej czynności. Jego pomocnikiem był Marek R., który dostał od Dariusza N. 500 tysięcy złotych - tłumaczy prok. Kazimierz Rubaszewski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Dariusz N. twierdzi, że nie mógł odkupić nieruchomości, bo nie miał pieniędzy. W tym czasie komornik działający w imieniu wierzycieli zakładu rozpoczął wobec syndyka postępowanie egzekucyjne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

f
fujara
Zapytajcie kupców z Centrum Hndlowego Wilcza o uczciwość i skromność P. Nie........ .Jak poprowadził rzetelnie i uczciwie sprawy przeciwko handlowcą z rynku.Jak wygląda Jego rzetelność i uczciwiśc zawodowa i co dziwne skuteczność.Oczywiście chodzi o bardzo duże pieniądze z których próbuje się wykręcić kupców.
G
Gliniarz i Prokurator
wpisanie w uzasadnienie wyroku że majątek został przez syndyka niezgodnie z interesem społecznym sprzedany jest skazeniem N. na więzienie ale czy sąd czyli konkretni ludzie pracujący w sądzie nie dostaną POMROCZNOŚCI JASNEJ?(gdańsja szkoła orzecznictwa sądów) i nagle okaże się że ggantyczne koszty jakie poniosła prokuratura na śledztwo są zmarnowane przez sędziów-cykorów a w zasadzie sędziny-kobitki odgrywające swoje niespełnione macierzyńskie instynkty na sali sądowej?czy sąd jest miejscem rozpatrywania interesu społecznego czy miejscem psychoanalizy stanu lęków i zahamowań społęcznych zatrudnionej kadry sędziowskiej?
Y
Yoyo
czy w takim tempie prawnik może się dorobić legalnie?z punktu widzenia społecznego działalność N. przyniosła szkody społeczeństwu bo nie wznowono produkcji w likwidowanych zakładach a nawet nie powstały nowe dające miejsca pracy - Pan N. dorobił się na krzywdzie ludzkiej i być może jest błyskotliwym szaralatanem
j
jankielewicz
Każdego syndyka i każdą upadłość nadzoruje "Sędzia Komisarz" - dlaczego nie napiszecie kto nim był i jaki jest jego majątek. Dziwimy się wyrokom szczecińskich sądów, np temu tóry uznał "doktorstwo" nie doktor i tak, że ne dali odznaczenia za wytworzenie czterech piersi nieszczęsnej kobiecie. No i mamy takich "wziętych" prawników.
J
J
czemu N. robił z tymy ludźmi interesy?N.jest jest bardziej inteligentny niż połowa Szczecińskich prokuratorów, to bardzo zdolny człowiek; czy mu prokuratura to udowodni? częst największymi zbrodniarzami byli geniusze...
s
soter
Niebieszczański to jeden z nielicznych i nieuwikłanych w różnego rodzaju przekręty adwokatów szczecińskich. Naraził się klice, która teraz chce go zgnoić rękami przestępcy Paszyń....go, człowieka będącego na pasku służb. Mecenas Niebieszczański to człowiek o niezwykłej odwadze i mocnym kręgosłupie moralnym, czego brak i co boli jego adwersarzy. Więcej ludzi pokroju Niebieszczańskiego w szerokopojętym systemie funkcjonowania prawa to prognostyk na jego pozytywną zmianę. Panie mecenasie niech się Pan nie daje zastraszyć!!!!
R
Ruski
Gdyby pany mecenasowi wystawala sloma z butow byloby piec godow. Chodzi pod krawatem. Nie ruszac. Wszyscy klamia.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie