Pętla na Cukrowej to zarazem przystanek końcowy i początkowy dla linii "60". Pasażerowie już od dawna narzekali na niezbyt komfortowe warunki, w jakich musieli oczekiwać na autobus. Teraz będzie trochę łatwiej, bo chodź sama pętla wciąż jest w kiepskim stanie, to będą mogli schować się przed deszczem i wiatrem pod nowiutką wiatą.
- Jest to bardzo wyczekiwana inwestycja. Cieszę się, że wiata już stoi - komentuje Stanisław Kaup, lokalny społecznik, który zabiegał o montaż wiaty.
Podejście do wstawienia wiaty przystankowej trwało ponad rok, ponieważ Zarząd Dróg i Transportu Miesjkiego czekał na pozwolenie jej montażu od właściciela pobliskiego terenu. Ostatecznie wiata stanęła na działce miejskiej. To jednak połowiczny środek, bo konieczność budowy w tym miejscu pętli autobusowej z prawdziwego zdarzenia zgłaszali także sami kierowcy, którzy potrzebują miejsca, w którym mogliby odpocząć czy skorzystać z toalety.
- To doraźne działanie, bo pętla powinna być przebudowana w całości. Dostaję informacje z miasta, że PKP intensywnie przygotowuje się do budowy wiaduktu przy Cukrowej i modernizacji okolicznej infrastruktury - informuje Stanisław Kaup.
To jednak wciąż melodia przyszłości. Nie wiadomo kiedy dokładnie mają rozpocząć się prace nad budową wiaduktu, a do tego czasu miasto nie będzie inwestować w tej okolicy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
