Piotr Nizioł znany jest ze swojego impulsywnego zachowania. Z tego powodu bardzo łatwo wyprowadzić go z równowagi. Wiedzą o tym doskonale zawodnicy innych zespołów, którzy niejeden raz próbowali to wykorzystać w czasie meczów, prowokując gracza Spójni do złamania zasad fair play. Tak było we wtorek podczas spotkania Spójni z Basketem.
W drugiej kwarcie doszło do spięcia na boisku między Niziołem i Tomaszem Wojdyłą. Zawodnik Basketu upadł na parkiet, a wyprowadzony z równowagi Nizioł kopnął go w krocze. Nie wiadomo jak skończyłaby się cała sytuacja, gdyby nie reakcja innych zawodników, którzy powstrzymali byłego kapitana Spójni przed kolejnymi nieprzemyślanymi posunięciami.
Sędziowie zareagowali natychmiast i ukarali Nizioła przewinieniem dyskwalifikacyjnym. Zawodnik stargardzkiego klubu, zanim poszedł do szatni, wzburzony próbował jeszcze tłumaczyć komisarzowi zawodów swoje zdenerwowanie.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?