Szczegóły kontroli miejskich inwestycji poznamy najwcześniej za kilka tygodni.
Chodziło o budowę Centrum Żeglarskiego przy ul. Przestrzennej (wciąż niedokończona), kąpieliska Arkonka (kosztowała prawie dziesięć milionów złotych więcej nie planowano) oraz cmentarza przy ul. Bronowickiej, bulwarów nad Odrą, spalarni odpadów, hali widowiskowo-sportowej, technoparku, filharmonii.
Kontrole rozpoczęto w kwietniu i zakończono jesienią. NIK nie ujawnia jeszcze wyników.
- To jeszcze potrwa. Prezydent miasta może złożyć zastrzeżenia do wyników, które też trzeba rozpatrzyć. Dopiero po tym będziemy mogli podać wyniki - mówi Głosowi Jarosław Staniszewski, dyrektor szczecińskiego NIK.
Według nieoficjalnych informacji, główne zarzuty kontrolerów dotyczą przekroczenia terminów i budżetu inwestycji.
Wyniki kontroli trafiły już do urzędu miejskiego. Ma się z nimi zapoznać prezydent Szczecina i właściwi urzędnicy. Dyrektor szczecińskiej delegatury, obejmując stanowisko przed rokiem, był zaskoczony skalą opóźnień.
- Z tymi inwestycjami miasto miało lub ma kłopoty. Sprawdzimy, czy to z powodu błędów przy nadzorze lub przetargach. Najczęstsze nieprawidłowości to przedłużanie terminów, zlecanie dodatkowych robót albo rezygnacja z dokończenia prac przez wykonawców. Ta seria porażek nie może być przypadkiem. W którymś miejscu szwankuje system prowadzenia inwestycji w mieście - mówił Jarosław Staniszewski.
**Zobacz również:
Nowy dyrektor szczecińskiego NIK-u zapowiada kontrole**
Więcej na ten temat w środowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu "Głosu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?