Nietypowy finał akcji służb ratunkowych w Karnicach

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
OSP Karnice
Służby ratunkowe o interwencję poprosił zaniepokojony mężczyzna, który nie mógł w żaden sposób skontaktować się ze swoją córką. Strażacy przy użyciu siły otworzyli drzwi do mieszkania. Okazało się, że kobiecie nic nie zagraża. Dlaczego nie otwierała drzwi?

Do zdarzenia doszło w sobotę w miejscowości Karnice w powiecie gryfickim. Rodzina nie mogła skontaktować się ze swoją córką, która nie odbierała telefonu i nie otwierała drzwi od mieszkania. Z obawy o zdrowie i życie kobiety wezwali służby.

- Zaniepokojony ojciec zgłosił, że nie może skontaktować się z córką i mogło wydarzyć się coś niepokojącego. Na miejsce wezwana została straż, która wyważyła drzwi. Wpuszczono zespół ratownictwa medycznego i ojca kobiety - opowiada kpt. inż. Łukasz Góralski z KP PSP w Gryficach.

Po wejściu do mieszkania okazało się, że z kobietą nie było kontaktu, ponieważ spała. Jej zdrowiu i życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Straż pożarna nie traktuje tego zdarzenia jako nieuzasadnione wezwanie.

- Na miejscu był ojciec, który podjął decyzję o siłowym wyważeniu drzwi na własną odpowiedzialność. Finał takich spraw czasami bywa nieciekawy, ale w tym przypadku mieliśmy szczęśliwe zakończenie - mówi Łukasz Góralski.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie