Ale uznano, że choć ma kontakty z radykalnymi islamistami, to zamach z jego strony jest mało realny. Takie informacje ujawnił dziennik „Sueddeutsche Zeitung” powołując się na swoje źródła w kręgach zbliżonych do śledztwa.
Pogrzeb
Jedną z dwunastu ofiar śmiertelnych Anis Amriego był Łukasz Urban, 37-letni kierowca z Rożnowa pod Gryfinem. Terrorysta obezwładni go i przejął jego ciężarówkę, którą 20 grudnia wjechał w świąteczny kiermasz w centrum Berlina.
W piątek w Baniach odbędzie się pogrzeb Łukasza. Uroczystości rozpoczynają się w południe mszą świętą. Koszty pogrzebu pokrywa Skarb Państwa. Kierowcy tirów zebrali w geście solidarności ok. 900 tys. zł dla wdowy i 17-letniego syna. Premier przyznała rodzinie rentę specjalną.
Czytaj także:
W styczniu prokuratura ma otrzymać wstępną opinię z sekcji zwłok pana Łukasza zakończoną w czwartek w Szczecinie. Wiadomo już, co było przyczyną zgonu i czas śmierci kierowcy. Prokuratura na razie tego nie ujawnia. Prokurator Aldona Lema zdementowała jedynie informację, że Urban został zastrzelony kilka godzin przed atakiem. Nie wykluczone, że próbował walczyć z terrorystą.
Wiedzieli o nim wszystko
Czytaj również:
Według wczorajszych doniesień niemieckiej prasy, służby wywiadowcze widziały o terroryście z Tunezji od dawna. Był obserwowany od miesięcy. Wiadomo, że posługiwał się pięcioma językami (niemiecki, włoski, hiszpański i francuski, arabski). Był też widywany z ludźmi islamistycznego kaznodziei Bu Wala, zwanego człowiekiem bez twarzy. Chodzi o odłam salafitów, skrajnych fundamentalistów powiązanych z Państwem Islamskim.
Ostatni raz niemieckie służby sporządziły profil osobowy Amriego 14 grudnia. Był bardzo szczegółowy. Zwrócono uwagę, że jest przeszkolony w procedurach policyjnych i zasadach działania w konspiracji, szuka w internecie informacji o konstruowaniu bomb, często zmienia miejsce zamieszkania i posługiwał się ośmioma dowodami osobistymi. Jego działalności przyglądały się nie tylko służby landu, ale i federacji. A mino to uznano, że ryzyko zamachu z jego strony jest niewielkie. Na ośmiostopniowej skali prawdopodobieństwa zorganizowania zamachu oceniono Tunezyjczyka na poziom piąty. Ponoć służby mają nagranie na którym Tunezyjczyk deklaruje siebie jako wykonawcę samobójczego zamachu.
19 grudnia ok. godz. 16 przejął silą ciężarówkę Łukasza Urbana i cztery godziny później wjechał w kiermasz w Berlinie. Zginęło 12 osób. Ofiar byłoby więcej, ale układ hamulcowy automatycznie zatrzymał tira po pierwszym uderzeniu w stoiska.
Zobacz także:
Zamach w Berlinie. Czytaj więcej:
- Polski kierowca zabity w Berlinie: "Był dobrym pracownikiem"
- Zamach w Berlinie? W kabinie znaleziono ciało Polaka, już 12 ofiar. "W Polsce nie ma zagrożenia"
- Zamach w Berlinie: Światowa prasa o zamachu w Berlinie
- Berlińska policja: Podejrzany kierowca ciężarówki został zatrzymany
- Zamach? "Ciężarówka po prostu przejechała po ludziach"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?