Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpiecznie na S3. Tak kierowcy omijają korki [WIDEO]

Oskar Masternak
kadr z filmu
Kolejny słoneczny weekend zachęca do wyjazdu nad morze. Jednak od samego rana na głównych drogach tworzą się korki, w których można postać nawet godzinę. Mniej cierpliwi kierowcy praktykują jazdę pod prąd...

Zarówno droga S3, jak i S6 którymi zwyczajowo jeździmy nad morze praktycznie od samego rana się korkują. Winne temu są prace remontowo-budowlane, przez które w kilku miejscach są zwężenia lub wprowadzony jest ruch wahadłowy.

Na popularnej "trójce" stoimy już w Miękowie i zator sięga aż Przybiernowa.

Natomiast na drodze S6 najgorsza sytuacja jest w okolicach Żółwiej Błoci, gdzie trzeba czekać na swoją kolej na obowiązującej tam ok kilku miesięcy wahadłowej mijance.

Służby radzą jeździć trasami alternatywnymi i unikanie głównych dróg.

Ciekawą "alternatywę" znaleźli kierowcy na trasie S3 tuż przed odcinkowym pomiarem prędkości, którzy tracąc cierpliwość postanowili wymknąć się z korka i skorzystali z najbliższego wolnego zjazdu. Problem w tym, że jechali pod prąd!

Za jazdę pod prąd grozi do pięciuset złotych mandatu i do sześciu punktów karnych. W sytuacji gdy naruszenie zasad bezpieczeństwa było szczególnie rażące, albo doszło jednocześnie do popełnienia innych wykroczeń, policjant może nałożyć mandat do tysiąca złotych. Może również zatrzymać prawo jazdy, ale wtedy musi skierować do sądu wniosek o ukaranie kierowcy. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów i nałożyć grzywnę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński