Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem.
- Ola zemdlała tuż po kąpieli. Ostatkiem sił wyszła z wanny i upadła. Wbiegliśmy do łazienki, a nasza córka nieprzytomna leżała na podłodze. Nie można było nawiązać z nią kontaktu - mówi Małgorzata Murat.
Rodzice wezwali pogotowie, które zabrało dziewczynkę do szpitala.
- Gdyby pacjentka przebywała nieco dłużej w tym pomieszczeniu, mogłoby skończyć się to tragicznie - powiedział lekarz Marian Jędrzejczyk, ordynator oddziału dziecięcego w SPZOZ w Choszcznie.
Przyczyną wypadku była tzw. cofka, czyli wtłoczenie spalin z piecyka gazowego do łazienki. Budynek został oddany do użytku w 1998 roku i od początku są tu problemy.
Wielu lokatorów 36-rodzinnego bloku uskarża się na wydobywające się spaliny z piecyków gazowych, którymi ogrzewane są mieszkania. Mieszkańcy od dawna zgłaszali te problemy zarządcy - Choszczeńskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego.
- Sprawdzamy te mieszkania. Zamierzamy zastosować nawietrzniki, które zostaną zainstalowane w plastikowych oknach. W piątek sprowadzimy dodatkowo fachowców ze Szczecina ze specjalnymi czujnikami elektrycznymi - mówi prezes CHTBS Mariusz Okoński.
Według mieszkańców piece nie mają czujników na tlenek węgla i dlatego nie powodują wykrycia spalin. Mówią, że źle zaprojektowano kominy, a układ mieszkań odbiega od pierwotnego projektu.
- Aby podwyższyć standard, z jednopokojowych mieszkań zrobiono dwupokojowe w ten sposób, że w pokoju postawiono ściankę działową z płyty kartonowej i wygospodarowano w ten sposób kuchnię. A tam nie ma przewodu kominowego.
- Jeżeli przeprowadzamy kontrolę i stwierdzamy brak nawiewu, to każemy po prostu zrobić dodatkowy otwór w ścianie - powiedział powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Eugeniusz Kowalewski.
Według niego piecyki gazowe zużywają dużo powietrza, a jeżeli lokal jest zbyt szczelny, piecyk pobiera powietrze z kratki wentylacyjnej.
- Jeżeli odstąpiono od projektu budowlanego bez zgody projektanta, zajmę się tą sprawą - dodał inspektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?