Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ufamy prezydentowi Szczecina, Piotrowi Krzystkowi

Ynona Husaim-Sobecka [email protected]
Sam Piotr Krzystek uważa, że jego prezydentura zasługuje na mocną czwórkę.
Sam Piotr Krzystek uważa, że jego prezydentura zasługuje na mocną czwórkę. Fot. Archiwum
Tylko 4 procent bezgranicznie ufa prezydentowi Szczecina, Piotrowi Krzystkowi. W radnych wierzy 38,4 procent mieszkańców. Opozycja twierdzi, że jest skuteczna recepta, która uzdrowi sytuację. To stosowanie zasady "jedna wpadka i wysiadka".

Tak wynika z sondażu opublikowanego dziś przez Gazetę Wyborczą.

- Dla mnie odpowiedzialność za miasto wiąże się z podejmowaniem decyzji trudnych, często niepopularnych, a koniecznych - wyjaśnia przyczyny fatalnej oceny prezydent Piotr Krzystek. - Do tego potrzeba odwagi, w tym również odwagi, by zmierzyć się z wszelkimi sondażami i badaniami.

Zdaniem prezydenta, wszystkie jego decyzje służą rozwojowi Szczecina. Krytyczne opinie jedynie go mobilizują do dalszego działania.

- Cieszy mnie natomiast fakt, że potrafimy dostrzec poprawę w sferze infrastruktury drogowej, edukacji czy oferty kulturalnej. Wierzę, że za jakiś czas przełoży się to również na większe zaufanie do sprawujących władzę - dodaje prezydent.

W pełni Piotrowi Krzystkowi ufa 4 procent ankietowanych, "raczej ufa" mu 29,4 proc. Gorzej od prezydenta Szczecina w sondażu przeprowadzonym w 32 miastach Polski wypadają tylko prezydenci Łodzi - Jerzy Kropiwnicki
i Częstochowy - Tadeusz Wrona.

- Na pewno nie jest to dla prezydenta Krzystka wynik, o którym mógłby marzyć i śnic - przyznaje Michał Marcinkiewicz, sekretarz Rady Regionu Platformy Obywatelskiej. - Na pewno jest to powód do refleksji.

Przed politykami Platformy Obywatelskiej jest jeszcze decyzja o udzieleniu, bądź nie rekomendacji prezydentowi Krzystkowi w jesiennych wyborach samorządowych.

- Pan prezydent bardzo ciężko pracował, by szczecinianie mu nie ufali - mówi Jędrzej Wijas, polityk SLD. - Choć trzeba przyznać, że wymagania mieszkańców po frustrującej kadencji Mariana Jurczyka były ogromne. Piotr Krzystek po prostu zawiódł.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Szczecina
Opozycja wylicza jednym tchem wpadki prezydenta.

- Już w styczniu ub. roku była afera mieszkaniowa, która zakończyła się niekorzystnym dla niego wyrokiem sądu,
a potem było tylko gorzej - przypomina Leszek Dobrzyński, szef PiS w Szczecinie.

- Prezydent potem zarzekał się, że nie wiedział w jakich przetargach uczestniczą członkowie jego rodziny, a potem zaatakował internautów - dodaje Jędrzej Wijas.

Nie lepiej szczecinianie oceniają pozostałą klasę polityczną. Zdominowana przez Platformę Obywatelską rada miasta cieszy się zaufaniem 38,4 procent mieszkańców. To trzeci najgorszy wynik w Polsce.

- Radni dostali odłamkami - wyjaśnia Leszek Dobrzynski. - Jak PO co miesiąc robi jakąś aferę, to nic dziwnego, że obrywa się także radzie.

Michał Marcinkiewicz jest przekonany, że fatalna ocenia polityków bierze się z upadku Stoczni Szczecińskiej.

Leszek Dobrzyński twierdzi, że sytuację może poprawić tylko konsekwentnie stosowana zasada: jedna wpadka i wysiadka.

- Ludzie przy urnie wyborczej kierują się czasami takimi samymi emocjami jak w hipermarkecie, gdzie impulsywnie wybierają ładnie wyeksponowany towar - mówi polityk PiS. - Musimy mieć więcej zdrowego rozsądku.

                                     Podziel się tą wiadomością ze znajomymi na facebook'u:                                     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński