Przypomnijmy, że do wypadku doszło przed tygodniem na parkingu koło Rurki. Grupa młodych szczecinian wracała znad morza. Postanowili zrobić sobie przerwę w trasie i zajechali na szaszłyki. Gdy wyszli z baru i szykowali się do drogi, w grupę wjechał rozpędzony opel. Na miejscu zginęła 23-letnia kobieta, a dwie osoby zostały ranne. Kierujący autem był trzeźwy.
Goleniowska policja wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie gryfinianina. Sąd w sobotę nie przychylił się do tego wniosku.
- W trakcie przesłuchania kierowca opla zeznał, że jechał bardzo szybko, nagle skręcił na parking i wpadł w poślizg, a reszty nie pamięta. Biegły ustala z jaką prędkością jechał mężczyzna. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat - wyjaśnia nadkomisarz Wiesław Ziemba, oficer prasowy goleniowskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?