Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie szanować bramkarzy!

dc
Na pokrytych śniegiem boiskach przy ul. Karłowicza przygotowujący się do rewanżowej rundy rozgrywek piłkarze Pogoni odbyli wczoraj kolejny trening. Ubrani w czapki i rękawiczki (wyjątkiem był Maciej Kaczorowski - brak rękawiczek) portowcy posłusznie wykonywali kolejne zadania.

Po ćwiczeniach rozciągających rozpoczęły się gry w "dziada". Jak zabawa, to zabawa - piłkarze głośno liczyli ilość podań bez przechwytów, ustanawiając kolejne rekordy. Oddzielnie ćwiczyli bramkarze.
Wreszcie trener Mariusz Kuras zarządził trening strzelecki.
- Dzielimy się na dwie grupy. Podanie, "klepa" i strzał! - zakomenderował. Wraz z bramkarzami Siergiejem Szypowskim i Sławomirem Olszewskim wystąpił w roli podającego.
- Brameczki, panowie, brameczki! Celnie! Właśnie takie warunki mogą być podczas meczów! - zwracał uwagę. Rzeczywiście: do rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy został tylko tydzień i sporo wskazuje na to, że na śniegu przyjdzie piłkarzom walczyć o ligowe punkty. Może więc Pogoń będzie pod pewnymi względami lepiej przygotowana do meczów, niż np. piłkarze Legii Warszawa i Amiki Wronki, którzy śniegu widzieli niewiele, trenując we Włoszech i Hiszpanii.
- Panowie, nie szanujmy tych bramkarzy! - wołał Kuras do swych zawodników. - Chodzi o to, żeby strzelać gole, a nie kopnąć w stronę bramki. Chcę wyegzekwować bieg i strzał!
Piłkarze zaprezentowali swemu szkoleniowcowi wiele ładnych uderzeń, ale było też sporo takich, które nie przypadły Kurasowi do gustu. - Obijamy tych bramkarzy! - zwracał uwagę.
Następnie przyszła pora na ćwiczenie "podanie krótkie, odegranie, podanie długie, zgranie, strzał". Na śliskim boisku zawodnicy mieli problem zwłaszcza z długim, celnym podaniem.
A później był krótki sparing "czerwoni na zielonych" i przerwa. - Panowie, przebieramy się i za 15 minut widzę wszystkich na hali - Kuras zakończył pierwszą część zajęć.
Jutro o godzinie 13.30 Pogoń w towarzyskim meczu zagra w Policach z miejscowym KP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński