Mężczyzna zginął w sierpniu ubiegłego roku podczas służby w siedzibie spółki. Był operatorem monitoringu. Bandyci najpierw go zamordowali, a potem skradli kilkaset tysięcy złotych.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi specjalnie powołana grupa świnoujskich i szczecińskich policjantów. W środę pojawiły się informacje, że sprawców zatrzymano. Jeden miał rzekomo być byłym pracownikiem firmy ochroniarskiej, w której dokonano morderstwa. Mówiono też, że kilka dni po tragicznych wydarzeniach wyjechał za granicę, a teraz wrócił do kraju i od razu został zatrzymany.
- To plotki. Śledztwo trwa i nikogo jeszcze nie zatrzymano - skomentował wczoraj pogłoski Włodzimierz Cetner, Prokurator Rejonowy w Świnoujściu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?