Nie powołano dyrektora Willi Lentza w Szczecinie. Kandydaci nie spełnili wymogów

Na konkurs ogłoszony przez prezydenta Szczecina wpłynęło łącznie pięć ofert. Niestety, żadna z nich nie spełniała wymogów (złożone oferty posiadały m.in. braki w wymaganych dokumentach). Tym samym postępowanie konkursowe zostanie unieważnione.

- W związku z powyższym, z uwagi na konieczność wyłonienia osoby, która będzie kierować nową szczecińską instytucją kultury, w najbliższym czasie ogłoszone zostanie nowe postępowanie konkursowe - informuje Marta Kufel z Centrum Informacji Miasta w szczecińskim magistracie.

Kandydat na dyrektora Willi Lentza musiał mieć m.in. udokumentowany co najmniej pięcioletni staż pracy na stanowiskach kierowniczych w sektorze kultury lub takie samo doświadczenie w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej, również w sektorze kultury. Powinien posiadać wykształcenie wyższe magisterskie (preferowane humanistyczne lub artystyczne), znać przepisy dotyczące funkcjonowania publicznych instytucji kultury. Ponadto wymagana jest znajomość zagadnień związanych z ochroną dziedzictwa kulturowego, w tym znajomość środowisk i instytucji, krajowych oraz zagranicznych zajmujących się tą sferą oraz doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy pozabudżetowych.

Budynek powstał w latach 1888/1889 r. wg projektu architekta Maxa Drechslera. Wzniesiono go dla kupca szczecińskiego Augusta Lentza. Remont generalny obiektu kosztował 19 mln zł i zakończył się w lipcu br. W willi konieczne było m.in. zdjęcie wszystkich parkietów, odsłonięcie wszystkich stropów, renowacja okien, rolet.

- Budynek przez wiele lat był nieogrzewany, w przypadku wielu elementów był to ostatni dzwonek, aby cokolwiek naprawiać. Wchodząc tu, nikt nie miał pojęcia, z jakim zakresem prac i sposobami konserwacji będziemy mieli do czynienia. Równolegle do prac odkrywkowych tworzony był szczegółowy projekt. Największe wrażenie zrobiła na mnie mnogość technik i stylów, jakie oryginalnie tu zastosowano - mówi Michał Dębski, kierownik budowy.