- Jest to oczywiście krok właściwy dla utrzymania turystycznego charakteru miasta - cieszą się przedstawiciele Ińskiego Towarzystwa Przyrodniczego. - Przyczyni się to do ochrony walorów przyrodniczo-krajobrazowych naszej gminy. - Odmowę wydania decyzji można zaskarżyć do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Ale nie sądzimy aby SKSM się na to zdecydowało. To będzie oznaczać wypowiedzenie wojny mieszkańcom Ińska.
Władze Ińska nie zezwoliły na budowę żwirowni, bo uznały że będzie szkodliwa dla środowiska, doprowadzi do nieodwracalnych zmian w krajobrazie i zachwiania stosunków wodnych.
- Inwestor nie był w stanie wywiązać się z obietnicy zabezpieczenia bezpiecznej drogi wywozu kruszyw omijającej Ińsko i inne mniejsze miejscowości - uzasadnia odmowę wydania decyzji środowiskowej Jacek Liwak, burmistrz Ińska. - Realizacja inwestycji stanowiłoby zagrożenie dla planu ochrony Ińskiego Parku Krajobrazowego.
Budowie żwirowni sprzeciwiają się mieszkańcy. W 2011 roku w Ińsku odbyło się referendum. Zdecydowana większość mieszkańców opowiedziała się przeciwko tej inwestycji. Referendum uznano jednak za nieważne, bo frekwencja była za niska.
- Nie widzimy podstaw do wydania decyzji środowiskowej nie chcąc narazić mieszkańców na uciążliwości związane z tą inwestycją - kontynuuje burmistrz Ińska. - Poza tym rozwój przemysłu ciężkiego skutkowałby obniżeniem walorów turystycznych i rekreacyjnych Ińska i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?