Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie lubił sąsiadów

am, 26 października 2005 r.
Rodzina M. z Troszyna (gm. Mieszkowice) nie spała całą noc. Pilnowali auta. Dlaczego? Bo usłyszeli, że sąsiad chce je spalić.

Było około godziny pierwszej w nocy, gdy do sypialni Jarosława M. przyszedł jego syn. Powiedział, że ich sąsiad, Karol S. włączył na podwórku radio i pije alkohol. Jarosław M. wyjrzał przez okno. Sąsiad go zauważył.

- Zaraz będzie jazda. Spalę M. samochód - usłyszał Jarosław M.

Jego córka przestraszyła się tak bardzo, że wsiadł do samochodu i wywiózł ją do rodziny. Po powrocie zaparkował auto przed domem. Próbował zasnąć. Znowu jednak usłyszał o planach sąsiada. Trzy metry od swego auta zobaczył zaś rozpalone ognisko. Samochodu pilnował do rana.

Zdarzenie miało miejsce w czerwcu br. Sprawą zajęła się prokuratura. Karol S. stanie wkrótce przed gryfińskim sądem. 19-latek twierdzi, że nikomu nie groził. Dodał jednak, że jest skłócony z sąsiadami i w przeszłości powybijał im szyby w oknach.

Mężczyzna leczył się psychiatrycznie. Stwierdzono u niego uzależnienie od alkoholu i środków odurzających. Według biegłych, 19-latek ma nieprawidłową osobowość. Jest jednak świadom tego, co robi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński