Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie bój się dzwonić

Krzysztof Flasiński, 19 kwietnia 2005 r.
Limit Neostrady można zwiększyć kupując karty-zdrapki lub dzwoniąc na specjalny numer telefonu.
Limit Neostrady można zwiększyć kupując karty-zdrapki lub dzwoniąc na specjalny numer telefonu. Marcin Bielecki
W Szczecinie nie można kupić neostradowych kart zdrapek. Trzeba dzwonić na płatny numer telefonu. Klienci obawijają się, że w ten sposób zapłacą dwa razy za to samo.

Neostrada to jeden z najpopularniejszych sposobów na stały dostęp do Internetu. W przypadku zwykłego modemu płacimy za każdy impuls połączenia z Siecią. Tymczasem Neostrada umożliwia ciągły dostęp do Internetu za tą samą opłatą.

W tym przypadku jednak ograniczeniem jest limit wielkości przesyłu danych. Przy najtańszej wersji możemy w ciągu miesiąca ściągnąć z Sieci na swój komputer oraz wysłać od nas do kogoś innego przy pomocy Internetu siedem gigabajtów danych.

To dość dużo, jeśli ktoś jedynie ogląda strony internetowe, odbiera i wysyła pocztę oraz korzysta z komunikatorów typu gadu-gadu i tlen. Problemy się jednak zaczynają, gdy ściągamy z Internetu filmy, muzykę, programy lub inne duże dokumenty.

Przekroczyłem limit, i co teraz

Wtedy możemy przekroczyć limit. Skutkuje to drastycznym obniżeniem szybkości połączenia z Internetem. Dlatego, po przekroczeniu limitu, wielu internautów decyduje się na dokupienie kolejnych dwóch gigabajtów. Powoduje to zwiększenie limitu i powrót do poprzedniej szybkości łącza.

Tak też chciał zrobić pan Adam, nasz Czytelnik, który przekroczył limit Neostrady i chciał dokupić dwa gigabjty.

- Rzeczywiście, dość dużo siedziałem przed komputerem. Ostatnio miałem kilkanaście dni urlopu, więc właściwie cały czas siedziałem w domu i coś ściągałem z Internetu. Nagle zorientowałem się, że zaraz przekroczę limit. Wybrałem się więc na miasto w poszukiwaniu karty-zdrapki. Na stronach Telekomunikacji dowiedziałem się bowiem, że w ten sposób można zwiększyć limit - opowiada pan Adam.

Kart zdrapek nie ma nigdzie

Nasz Czytelnik zszedł prawie cały Szczecin. Był między innymi w telepunkcie w Centrum Handlowym Turzyn. Nigdzie nie mógł znaleźć karty-zdrapki. Wreszcie doszedł do siedziby Telekomuniakcji przy al. Wyzwolenia.

- Tu miła pani odpowiedziała, że karty-zdrapki nie ma nie tylko w tym punkcie, ale że nie dostanę jej w całym Szczecinie - mówi pan Adam. - Jest, co prawda jeszcze druga możliwość doładowania konta w Neostradzie. Mogę zadzwonić i telefonicznie zakupić kod, który umożliwi mi zwiększenie o dwa gigabajty mojego limitu. Ten numer jest jednak płatny - prawie dziesięć złotych za połączenie. Dlaczego więc mam płacić dwa razy - raz za dwa gigabajty i raz za połączenie z płatnym numerem.

Szef biura prasowego w szczecińskiej Telekomunikacji Robert Stylo przyznaje, że kart-zdrapek nie ma w całym Szczecinie.

- Karty już zamówiliśmy. Mają one dotrzeć do nas do końca tego tygodnia - mówi.

Nie zapłacisz dwa razy

Robert Stylo zaprzecza natomiast temu, że klienci zamawiający dodatkowe gigabajty przez telefon płacą dwa razy.

- Koszt połączenia pod numerem 0300 900 300 to 9,91 zł. Tyle samo kosztuje karta-zdrapka. Jeżeli zadzwonimy na ten numer, otrzymamy odpowiedni kod, dzięki któremu zwiększymy limit transferu o dwa gigabajty. Nie ma jednak żadnych dodatkowych opłat. Opłatą za kod jest opłata za połączenie - zapewnia Robert Stylo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński